
Wypadek w Mąkowarsku. BMW wypadło z drogi, przebiło ogrodzenie i dachowało [zdjęcia]


Podaj powód zgłoszenia
8 listopada, 19:41, Gość:
tylko mandat,to jakiś żart,skoro wyleciał to pewnie jechał ponad 100,mało tego szedłby ktoś chodnikiem lub wychodził z tego domu i tragedia gotowa,tu prawo jazdy przynajmniej zabrane na jakiś czas
Dokładnie, jestem tego samego zdania. Potencjalne zagrożenie, jakie kierowca spowodował swoim działaniem, powinno być przedmiotem sprawy sądowej. Jeżeli SKUTECZNIE nie wyeliminujemy tego typu uczestników ruchu, to - jak widać na załączonym obrazku - powinniśmy się obawiać o swoje życie nawet wychodząc przed próg własnego domu.
I znowu kierowca z BMW, masakra to nie są auta dla polskiego kierowcy.
tylko mandat,to jakiś żart,skoro wyleciał to pewnie jechał ponad 100,mało tego szedłby ktoś chodnikiem lub wychodził z tego domu i tragedia gotowa,tu prawo jazdy przynajmniej zabrane na jakiś czas
I takie jest przeznaczenie każdej beemki - być upalaną przez Sebixa a na koniec zakończyć żywot na drzewie/latarni/ogrodzeniu/budynku/w rowie. O dziwo tym razem Sebix przeżył i pewnie już szuka na OLX kolejnego gruza...