Wypadek w Paparzynie! Motocyklista przetransportowany śmigłowcem do grudziądzkiego szpitala

Przemuś Żeby wszystko dobrze się zakończyło:(
Jesteśmy z tobą

"Apelujemy do kierowców, głównie sportowych motocykli o zakładanie kombinezonów i ochraniaczy, które często przy upadku ratują życie i minimalizują jego skutki - dodaje policjantka."

Dlaczego pani policjantka nie apeluje o jazdę zgodnie z przepisami? Kombinezony i ochrnaniacze nic nie dadzą, jeśli motocyklista będzie jechać jak wariat i będzie mieć wypadek.

Kto nie spróbuje jazdy na motocyklu, ten nie jest w stanie zrozumieć. Błąd jest błędem, bez wzgledu na pojazd, który sie prowadzi! Kurs nauki jazdy powinnien obowiązkowo obejmować naukę jazdy motocyklem. Z całą pewnością poprawiło by to wzajemne relacje użytkowników dróg.

A także nauke jazdy rowerem po jezdni. Może to by nauczyło niektórych kierowców, jak wygląda ruch drogowy z poziomu siedzenia na rowerze. Może wówczas zaczęłoby ginąć mniej rowerzystów z winy kierowców (w ubiegłym roku większość zgonów rowerzystów w wypadkach spowodowali kierowcy).

Jedziesz spokojnie osobowka. Droga dosc waska, krzywa i dziurawa jak to zwykle w Polandzie.

Z lewej strony, przy ciaglej linii wpychaja sie dawcy organow na szlifierkach.
Z prawej strony rowerzysci jada obok siebie nie zwracajac uwagi na nic i nikogo.
Nagle wyskakuja jakies gnojki na motorkach, ktorym sie wyjechalo pod prad.

Co r o b i s z ?

Akurat droga w Paparzynie jest równa (niedawno była remontowana), choć dość wąska i trochę kręta, ale bezproblemowo daje się jechać 90km/h tam, gdzie jest taka mozliwość. Drogi w Norwegii są tez wąskie i jeszcze bardziej kręte, a mimo tego są jednymi z najbardziej bezpiecznych w Europie, gdyż norwescy kierowcy jeżdżą z rosądkiem, a polscy stają się często tylko przedłużeniem pedału/manetki gazu.

Kto nie spróbuje jazdy na motocyklu, ten nie jest w stanie zrozumieć. Błąd jest błędem, bez wzgledu na pojazd, który sie prowadzi! Kurs nauki jazdy powinnien obowiązkowo obejmować naukę jazdy motocyklem. Z całą pewnością poprawiło by to wzajemne relacje użytkowników dróg.

Jedziesz spokojnie osobowka. Droga dosc waska, krzywa i dziurawa jak to zwykle w Polandzie.

Z lewej strony, przy ciaglej linii wpychaja sie dawcy organow na szlifierkach.
Z prawej strony rowerzysci jada obok siebie nie zwracajac uwagi na nic i nikogo.
Nagle wyskakuja jakies gnojki na motorkach, ktorym sie wyjechalo pod prad.

Co r o b i s z ?

do autorki:
Pani Moniko składnia i budowa zdań na poziomi gimnazjum!

Po co te apele, czym mniej niedorozwojków motocyklowych, tym lepiej dla innych użytkowników dróg.
Proponuje nie wrzucać wszystkich kierowców jednośladów do jednego worka ponieważ wielu z nas, kierowców puszek tak jak i oni olewa rzepisy rucu drogowego ignorując światła (patrz średnicówka) iak i jeżdzi z niedozwoloną prędkością.

Po co te apele, czym mniej niedorozwojków motocyklowych, tym lepiej dla innych użytkowników dróg.

Niedawno widziałam szalejącego kretyna na ścigaczu - miał tylko kask, buty i krótkie spodenki. Miałam nadzieję, że nie rozwali mi się gdzieś przed maską i nie będę musiała udzielac mu pomocy...

To już teraz nie apelują o jazdę z dozwoloną prędkością?