Do zdarzenia doszło za Rytlem, na 264 kilometrze drogi krajowej nr 22. Brały w nim udział dwa pojazdy: osobowy i ciężarowy przewożący dłużycę. - Dłużyca wysypała się do rowu i na pobocze - informuje młodszy brygadier Henryk Koźlewicz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach.
Osobówka również wylądowała poza jezdnią. Na ponad godzinę wstrzymano ruch kołowy w obu kierunkach.
Komendant ze Słupska będzie rządzić w Chojnicach
Kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł obrażeń, odmówił udzielenia pomocy. Drugi kierowca, 39-latek z powiatu chojnickiego z lekkimi obrażeniami, głównie głowy, został odwieziony do chojnickiego szpitala.
Strażacy pracowali na miejscu zdarzenia przez niemal dwie godziny. Dokładną przyczynę wypadku ustalają policjanci. Ze wstępnych ustaleń policji wiadomo, że kierujący volkswagenem sharanem, jadąc w kierunku miejscowości Rytel, zjechał na przeciwny pas ruchu prosto pod ciężarówkę.
Obaj kierujący zostali przebadani na zawartość alkoholu. Byli trzeźwi.
