Akcja trwała całe 3 dni, wzięło w niej udział kilkudziesięciu policjantów i celnicy. We wtorek miała swój wielki finał - policjanci zatrzymali szajkę 15 osób, którzy nielegalnie handlowali anabolikami. - Z informacji przekazanych przez generalnego inspektora informacji finansowej wynikało, że w jednym z powiatów województwa kujawsko-pomorskiego może dochodzić "prania brudnych pieniędzy" - wyjaśnia Monika Chlebicz, rzecznik prasowy wojewódzkiej komendy policji.
Czytaj także: Oszuści oferowali w Toruniu sprzedaż aut po okazjonalnych cenach. Brali zaliczki i znikali
Zatrzymani mają od 29 do 59 lat. W mieszkaniach 14 z nich mundurowi znaleźli duże ilości anabolików. To leki oparte na sterydach, używają ich najczęściej kulturyści. Można je legalnie kupić w aptekach, ale wyłącznie na receptę. Handel nimi jest nielegalny, ale zatrzymani wystawiali je na sprzedaż m.in. na internetowych portalach aukcyjnych.
Policjanci przypuszczają, że mężczyźni kupili, a potem sprzedali środki anaboliczne na kwotę ponad 5 mln złotych. - Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty nielegalnego obrotu produktami leczniczymi oraz "prania brudnych pieniędzy" pochodzących z tego handlu - podaje Monika Chlebicz. - Grozi im kara do 8 lat więzienia.
Sześciu zatrzymanych musi teraz stawiać się w komendzie policji trzy razy w tygodniu - tak zadecydował prokurator okręgowy z Torunia. Mają tez zakaz opuszczania kraju.
Czytaj e-wydanie »