Po chłodniejszym weekendzie do naszego regionu ponownie wróciły upały. Wysoka temperatura, która ma się utrzymać przez cały tydzień doskwiera także bydgoskim kierowcom. Skarżą się oni na płynność ruchu m.in. w rejonie placu Poznańskiego.
- W godzinach szczytu w tych okolicach można spędzić w samochodzie dobre kilkanaście minut. Raz zapala się światło zielone, a na następnym skrzyżowaniu już jest czerwone i dalej trzeba czekać. Pojazdy co chwilę się zatrzymują. W takich upałach trudno to wytrzymać. Niektórzy kierowcy są tym faktem bardzo zdenerwowani - powiedział jeden z naszych Czytelników.
Czytaj: Na bydgoskich ulicach szykuje się mały poligon doświadczalny. Rusza ITS [mapka]
Chodzi dokładnie o okolice ulic Kruszwickiej, Szubińskiej i Poznańskiej. Po południu natężenie ruchu jest tam bardzo wysokie, a zmotoryzowanym ciężko zachować cierpliwość. O możliwość poprawy komfortu jazdy w tamtych okolicach zapytaliśmy bydgoski Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
- Odpowiadając na pana pytanie, uprzejmie informuję, iż na opisanym placu jest inny układ faz. Kierowcy skręcający w lewo wykonują manewr na dwa razy. Dzięki temu skróciliśmy czas cyklu (przejścia wszystkich faz), dostosowując go do wymogów przyszłej koordynacji sygnalizacji świetlnych w tym obszarze w ramach Inteligentnych Systemów Transportowych - oznajmił Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP.
System ITS ma znacząco poprawić transport publiczny i usprawnić ruch na skrzyżowaniach. Pozwoli także na kierowanie pojazdów na trasy o niższym obciążeniu.
Czytaj e-wydanie »