Prezydent Kaczyński i wicepremier Pawlak zapewniali, że polskie zasoby gazu są wystarczające przy obecnym ubytku dostaw.
Gazprom nie zgodził się jednak, by Polska pobierała więcej gazu z rurociągu jamalskiego - dowiedziało się nieoficjalnie radio RMF FM.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wystąpiło z prośbą o możliwość odbierania z gazociągu tranzytowego przebiegającego przez nasz kraj 5 milionów metrów sześciennych gazu na dobę. Miałoby to choć częściowo pokryć niedobory związane z zakręceniem rosyjskiego kurka na ukraińskich gazociągach.
We wtorek niedobory wynosiły 7 milionów metrów sześciennych dziennie, w środę zwiększyły się o dwa.