Nauczyciel biologii i geografii, żołnierz, partyzant, hafciarz, rogownik, pasjonat i artysta. Pasjami Brzezińskiego można obdarzyć wielu ludzi.
Miał też jedną szczególną jak na mężczyznę pasję: było nią haftowanie. Stworzył jakby własną szkołę haftu kaszubskiego, wyróżniającą się precyzją wykonania i swoistą kolorystyką.
Na wystawie w Bramie Człuchowskiej można zobaczyć jego 400 haftów. Brzeziński był w stanie wyhaftować wszystko; od ocieplaczy na imbryki, przez zakładki książek, kołnierzyki koszul, serwetki, poszycia aż po obrusy. Zawsze według niepowtarzalnych wzorów, które sam rozrysowywał.
https://pomorska.pl/ta-nowa-karetka-dzis-wyjedzie-do-pacjentow-w-powiecie-chojnickim/ar/13365059Sztuka haftowania pomagała mu przetrwać, gdy musiał ukrywać się podczas konspiracji. Wyglądał jak Eugeniusz Bodo, ale życie spędził samotnie. - Kawalerowie w Wielu nie cieszyli się szacunkiem, ale on był szanowanym wyjątkiem - powiedziała Maria Czaplewska, z muzeum chojnickiego, autorka koncepcji wystawy.
FLESZ - letnie upały, jak reagować w razie udaru słonecznego?