1 z 5
Następne
Występ. Wjechał w autobus, a później w drzewo. Kierowca zginął na miejscu
42-letni kierowca, mieszkaniec Nakła, zginął na miejscu. Przez kilka godzin droga była całkowicie zablokowana, a ruch pojazdów odbywał się przez zorganizowane objazdy.