W szkole są bardzo dumni z jedenastej lokaty. Rektor uczelni Krzysztof Kanennenberg podkreśla, że jest to rezultat pracy całego zespołu. - Wysoka jakość kształcenia. Taki cel stawialiśmy sobie od początku. Zajęliśmy najwyższą lokatę wśród wszystkich uczelni w naszym regionie - mówi rektor uczelni. - Jest to dla nas powód do radości, ponieważ kształcimy studentów w kierunku inżynierskim. Wymagania są zdecydowanie wyższe. Dostosowujemy się do rynku pracy i tworzymy takie kierunki, które w przyszłości pomogą absolwentom znaleźć pracę.
Tucholska uczelnia bierze udział w rankingu od kilku lat i pnie się w górę. W zeszłym roku zajęli dwudzieste miejsce, dwa lata temu 28 i w tym roku już są tuż za pierwszą dziesiątką.
Wyższa Szkoła Zarządzania Środowiskiem w Tucholi jest samorządową, niepubliczną szkołą wyższą, która rozpoczęła działalność w 2003 r. Była związana z Zespołem Szkół Leśnych i Agrotechnicznych, którego absolwenci mogli tutaj kontynuować naukę na poziomie wyższym. Na uczelni są między innymi kierunki - architektura krajobrazu, inżynieria środowiska oraz leśnictwo.
Uczelnia dostał 100 proc. za prestiż, czyli najwyższą lokatę za wskazanie uczelni przez profesorów i doktorów z kraju.
- Bierzemy przykład z najlepszych. Mamy dobre kontakty z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, powielamy najlepsze wzorce - dodaje Kannenberg. - Patrzymy na tych najlepszych i chcemy zdobywać zaufanie studentów.
Czytaj także: Ranking uczelni 2013. UMK na 9. miejscu w kraju
Czytaj e-wydanie »