To były już XI Regaty żeglarskie imienia kpt. Tadeusza Ziółkowskiego o puchar burmistrza Koronowa. W Klubie Żeglarskim WIND w Romanowie zameldowały się 34 załogi jachtów, w 6 klasach i z sześciu klubów, do tego 4 jachty niezrzeszone. Łącznie 130 osób, często z dziećmi i psami. Zabawa była przednia, bo i nieźle wiało (7 metrów na sekundę). W klasie T-1 zwyciężyła załoga ze sternikiem Maciejem Kowalskim, w T-2 - z Markiem Bonkiem, T-3 -z Rafałem Wełniarskim, Venus - Tomaszem Pamułą, w klasie Antila - Piotrem Żolińskim, a w klasie otwartej - Łukaszem Jaskulskim. Puchary i nagrody wręczał burmistrz Patryk Mikołajewski.

To były już XI Regaty żeglarskie imienia kpt. Tadeusza Ziółkowskiego o puchar burmistrza Koronowa. W Klubie Żeglarskim WIND w Romanowie zameldowały się 34 załogi jachtów, w 6 klasach i z sześciu klubów, do tego 4 jachty niezrzeszone. Łącznie 130 osób, często z dziećmi i psami. Zabawa była przednia, bo i nieźle wiało (7 metrów na sekundę). W klasie T-1 zwyciężyła załoga ze sternikiem Maciejem Kowalskim, w T-2 - z Markiem Bonkiem, T-3 -z Rafałem Wełniarskim, Venus - Tomaszem Pamułą, w klasie Antila - Piotrem Żolińskim, a w klasie otwartej - Łukaszem Jaskulskim. Puchary i nagrody wręczał burmistrz Patryk Mikołajewski.

To były już XI Regaty żeglarskie imienia kpt. Tadeusza Ziółkowskiego o puchar burmistrza Koronowa. W Klubie Żeglarskim WIND w Romanowie zameldowały się 34 załogi jachtów, w 6 klasach i z sześciu klubów, do tego 4 jachty niezrzeszone. Łącznie 130 osób, często z dziećmi i psami. Zabawa była przednia, bo i nieźle wiało (7 metrów na sekundę). W klasie T-1 zwyciężyła załoga ze sternikiem Maciejem Kowalskim, w T-2 - z Markiem Bonkiem, T-3 -z Rafałem Wełniarskim, Venus - Tomaszem Pamułą, w klasie Antila - Piotrem Żolińskim, a w klasie otwartej - Łukaszem Jaskulskim. Puchary i nagrody wręczał burmistrz Patryk Mikołajewski.

To były już XI Regaty żeglarskie imienia kpt. Tadeusza Ziółkowskiego o puchar burmistrza Koronowa. W Klubie Żeglarskim WIND w Romanowie zameldowały się 34 załogi jachtów, w 6 klasach i z sześciu klubów, do tego 4 jachty niezrzeszone. Łącznie 130 osób, często z dziećmi i psami. Zabawa była przednia, bo i nieźle wiało (7 metrów na sekundę). W klasie T-1 zwyciężyła załoga ze sternikiem Maciejem Kowalskim, w T-2 - z Markiem Bonkiem, T-3 -z Rafałem Wełniarskim, Venus - Tomaszem Pamułą, w klasie Antila - Piotrem Żolińskim, a w klasie otwartej - Łukaszem Jaskulskim. Puchary i nagrody wręczał burmistrz Patryk Mikołajewski.