Liceum zniknie z Bartodziejów, ale nie zostanie zlikwidowane. Od września 2011 roku stanie się częścią Zespołu Szkół nr 24, przy ulicy Puszczykowej 11.
Na zachodzie bez szkoły
- Na Osowej Górze nie ma żadnej szkoły ponadgimnazjalnej - Marian Sajna, dyrektor ratuszowego wydziału edukacji argumentował wczoraj podczas sesji Rady Miasta.
- Podczas gdy w centrum Bydgoszczy szkół średnich jest za dużo. Przenosząc liceum z Bartodziejów, unikniemy jego likwidacji. Tym samym też ułatwimy dostęp do nauki w szkole średniej młodzieży z północno-zachodniej części miasta - dodaje Sajna.
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/Bydgoszcz
Ta argumentacja nie przemawia jednak do radnego Jacka Bukowskiego: - Co z uczniami pierwszych i drugich klas w tej szkole? Mają teraz jeździć ponad 45 minut z Bartodziejów na Osową Górę? Przecież młodzież wybrała właśnie to liceum, a nie inne - dodaje radny miasta. - Uczniowie złożyli dokumenty do tej szkoły z wielu względów, ale również dlatego, że mają do niej blisko.
Ekonomia przede wszystkim
Miasto uzasadnia pomysł włączenia liceum do ZS nr 24 ekonomią.
- Utrzymywanie szkoły w tym miejscu przy pogłębiającym się niżu demograficznym, jest nieracjonalne - mówi Marian Sajna.
- Wcale nie jest powiedziane, że do szkoły chodzą tylko uczniowie mieszkający przy ul. Kijowskiej i w okolicy. A może po przeniesieniu szkoły na Osową Górę będą mieć do niej bliżej uczniowie choćby z ul. Grunwaldzkiej? Poza tym edukacja to przede wszystkim nauczyciele, a nie budynki.
Ingerencja w oświatę
Te słowa oburzyły radnego Stefana Pastuszewskiego.
- To przykre, że usunięcie XII LO z ul. Kijowskiej argumentuje się tylko względami ekonomicznymi - mówił wczoraj. - Nie powinniśmy tak drastycznie ingerować w kruchą tkankę, jaką jest oświata.