https://pomorska.pl
reklama

XXI Bydgoski Festiwal operowy 2014 ze znakami zapytania

(ast)
Tegoroczny festiwal otworzy po 11-letniej przerwie operetka. Poprzednio była to "Hrabina Marica” w reżyserii Laco Adamika. Tym razem będzie to "Księżniczka czardasza”
Tegoroczny festiwal otworzy po 11-letniej przerwie operetka. Poprzednio była to "Hrabina Marica” w reżyserii Laco Adamika. Tym razem będzie to "Księżniczka czardasza” Andrzej Muszyński
Na niespełna dwa miesiące przed rozpoczęciem XXI Bydgoskiego Festiwalu Operowego sen z powiek dyrektora Macieja Figasa spędza sprawa dwóch zespołów: z Tokio i Kijowa. Przyjazd ekip, z różnych względów, wciąż jest niepewny.
Zgłoś nauczyciela do plebiscytu "Gazety Pomorskiej". Kategorie: nauczyciel przedszkolny, szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej.
Zgłoś nauczyciela do plebiscytu "Gazety Pomorskiej". Kategorie: nauczyciel przedszkolny, szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej. Więcej informacji na www.pomorska.pl/belfer

Zgłoś nauczyciela do plebiscytu "Gazety Pomorskiej". Kategorie: nauczyciel przedszkolny, szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej. Więcej informacji na www.pomorska.pl/belfer

Program tegorocznego festiwalu operowego jest teoretycznie ustalony, chociaż dwa jego punkty nie są pewne w stu procentach. Chodzi o dwa zagraniczne zespoły, które mają wystąpić na XXI Bydgoskim Festiwalu Operowym: Tokyo Ballet i Operę Narodową Ukrainy z Kijowa.

Łódź wciąż się waha

Japoński balet to uznany zespół o światowej sławie. W Polsce mają pojawić się po raz pierwszy. - Tokyo Ballet przed swoim przyjazdem postawił dwa warunki: pierwszy - występ ma odbyć się w stolicy naszego kraju, a drugi, że zespół odwiedzi co najmniej 3 sceny w Polsce - mówi Maciej Figas, dyrektor Opery Nova.
Problem polega na tym, że wciąż waży się występ Japończyków w Łodzi. Dyrektor Teatru Wielkiego szuka pieniędzy, by móc sfinansować przyjazd tokijskiego baletu. - Mimo wszystko mam nadzieję, że środki się znajdą i występ dojdzie do skutku - dodaje dyrektor bydgoskiej opery.

Z zupełnie innych, bo politycznych względów, pod znakiem zapytania może stanąć przyjazd kijowskiego zespołu. - Codziennie z niepokojem śledzę sytuację za naszą wschodnią granicą. Goście z Ukrainy bardzo chcą do nas przyjechać i liczę, że - podobnie jak w przypadku zespołu z Tokio - również dojdzie do skutku - przyznaje dyrektor Figas.

Tegoroczny festiwal otworzy po 11-letniej przerwie operetka. Poprzednio była to "Hrabina Marica" w reżyserii Laco Adamika. Tym razem będzie to "Księżniczka czardasza", którą reżyseruje znany z serialu "Ranczo" Wojciech Adamczyk.

Zespół z Łodzi przywiezie natomiast "Cyrulika sewilskiego".
Ciekawostką jest fakt, że spektakl wyreżyserowała Natalia Babińska. To właśnie spod jej ręki wyszła najnowsza i zarazem bardzo udana bydgoska inscenizacja "Halki" Stanisława Moniuszki.
Poznański teatr pokaże na bydgoskim festiwalu mało znaną operę "Portret" artysty polskiego pochodzenia Mieczysława Wajnberga.

Wodewil i musical

Festiwalowa publiczność będzie mogła zobaczyć też niezwykły spektakl, bo z udziałem zespołu "Mazowsze". Andrzej Strzelecki i Zofia Rudnicka wzięli na warsztat wodewil "Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale".

Teatr z Gdyni zaprezentuje na festiwalu kolejny spektakl na motywach wielkiej polskiej powieści. W ubiegłym roku była to "Lalka", tym razem przywiozą musical inspirowany "Chłopami" . Wśród twórców Wojciech Kościelniak i Piotr Dziubek.

Ze sfinansowaniem tegorocznego festiwalu nie powinno być problemu. Pieniądze obiecali marszałek i miasto. Opera Nova wciąż jednak czeka na potwierdzenie dotacji z ministerstwa kultury.
Festiwalowi będą towarzyszyć występy studentów uczelni muzycznych, czyli Operowe Forum Młodych oraz projekcja oper na dvd.

Program XXI Bydgoskiego Festiwalu Operowego
26 kwietnia - Księżniczka czardasza - Opera Nova w Bydgoszczy
29 kwietnia - Cyrulik sewilski - Teatr Wielki w Łodzi
1 maja - Portret - Teatr Wielki w Poznaniu
4 maja - Aleko, Chopiniana - Opera Narodowa Ukrainy w Kijowie
6 maja - Chłopi - Teatr Muzyczny w Gdyni
8 maja - Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale - Państwowy Zespół Pieśni i Tańca "Mazowsze"
10 i 11 maja - Danses Grecques, Don Giovanni, Bugaku - The Tokyo Ballet

Wszystkie spektakle rozpoczynają się o godz. 19.
Ceny biletów na spektakle na dużej sali: 60, 90 i 140 złotych. Ceny na premierę operetki "Księżniczka czardasza" i występy Tokyo Ballet: 80, 110 i 160 zł.
Sprzedaż biletów na XXI Bydgoski Festiwal Operowy rusza 24 marca.

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska