W Hali Widowiskowo-Sportowej pojawiło się przeszło 60 wystawców, którzy przygotowali dla przybyłych przeszło 100 ofert pracy - zarówno w kraju, jak i za granicą.W trakcie targów poszukiwani byli między innymi opiekunowie osób starszych, pracownicy produkcyjni, agenci nieruchomości, pracownicy administracyjni, operatorzy wózków widłowych, monterzy podzespołów elektrycznych, pomocnicy cukiernika, pomocnicy piekarza, technologowie, spedytorzy, szwaczki oraz operatorzy linii produkcyjnych. Pierwsze Targi Pracy odbyły się w 1997 roku.- Wówczas nie mogliśmy pozyskać wystawców. Wtedy funkcjonował rynek pracodawcy - podkreśla starosta Wiesława Pawłowska. - Pracodawcy zastanawiali się wtedy, po co wystawiać się na targach, skoro każda oferta znajduje swojego adresata. Dziś rynek pracy przekształcił się w rynek pracownika, więc o pracowników trzeba walczyć. Dziś pracowników trzeba przekonać, że firma jest przyjazna i oferuje warunki pracy i godne wynagrodzenie, takie, aby zechcieli w niej pracować - mówiła pani starosta.Aktualnie bezrobocie w powiecie inowrocławskim wynosi 12,9 procent. Jest o 1,8 procent mniejsze niż w ubiegłym roku. W urzędzie pracy zarejestrowanych jest 7960 bezrobotnych. To o 1876 osób mniej niż w zeszłym roku.
Dariusz Nawrocki
W Hali Widowiskowo-Sportowej pojawiło się przeszło 60 wystawców, którzy przygotowali dla przybyłych przeszło 100 ofert pracy - zarówno w kraju, jak i za granicą.