Dokładnie 11 października Trio Włodzimierza Nahornego zachwyciło swoim występem grudziądzką publiczność zebraną w Klubie Akcent. Jazzowe aranżacje utworów m.in. Chopina, autorskie jazzowe kompozycje Nahornego oraz zupełnie nowe oblicza takich hitów jak "Jej portret" sprawiły, że artyści kilkakrotnie musieli wracać na scenę i bisować.
Dla wszystkich, którzy po ostatnim występie odczuwali mały niedosyt mamy dobrą wiadomość - już w poniedziałek Włodzimierz Nahorny znowu wystąpi w Grudziądzu. Tym razem wspólnie z Darią Trafankowską, Zygmuntem Sierakowskim i Andrzejem Piszczatowskim w sztuce Douglasa Jerrolda pt. "Nauki małżeńskie".
- W jakiej roli wystąpi pan w przedstawieniu?
- Napisałem muzykę do piosenek, które pojawią się w sztuce i w czasie przedstawienia będę grał z boku na pianinku.
- Tym razem nie na fortepianie?
- Niestety nie. Głównym elementem scenografii jest w tym przedstawieniu łóżko i fortepian jest po prostu za duży.
- Mógłby pan opowiedzieć naszym Czytelnikom trochę o tym przedstawieniu?
- "Nauki małżeńskie pani Caudle" to przezabawna angielska sztuka, na którą składa się kilkanaście obrazów. Wszystko dzieje się w łóżku, ponieważ pani Caudle tylko tam strofuje swojego męża Hioba. Biedny chłop nie może się już wtedy bronić, najwyżej może zasnąć. Cała ta sztuka jest właśnie przeplatana piosenkami, których teksty - co ciekawe - nie były tłumaczone z oryginału, tylko napisane przez reżysera całego przedstawienia Andrzeja Piszczatowskiego. On też wykonuje je na scenie. Zachęcam do obejrzenia tej sztuki.
"Nauki małżeńskie", wygłaszane w ciągu lat trzydziestu przez panią Małgorzatę Caudle, a wycierpiane przez Hioba, jej małżonka, w wykonaniu Kompanii Teatralnej "Ręczna robótka" można zobaczyć już w poniedziałek w grudziądzkim Teatrze. Spektakl rozpocznie się o godz. 19.00. Szczęśliwcom jeszcze uda się kupić bilety na przedstawienie w kasie Teatru.
Z boku przy pianinku
Anna Lemańska n

W poniedziałek Włodzimierza Nahornego zobaczymy przy pianinie.
Niewiele ponad miesiąc minęło od rewelacyjnego koncertu Włodzimierza Nahornego w Klubie Akcent, a znowu będzie można posłuchać go na żywo. Tym razem na deskach Teatru.