Przez większość swego życia Rejewski nie mógł mówić, czym się zajmował w młodości i latach wojny. Najwyższa więc pora, by upowszechnić dokonania człowieka, o którym historycy piszą, że przyczynił się do skrócenia wojennego koszmaru. A okazja jest szczególna - 16 sierpnia minie setna rocznica urodzin jednego z najwybitniejszych bydgoszczan.
Nie lubił się fotografować
Zajrzeliśmy do pracowni bydgoskiego rzeźbiarza Michała Kubiaka, który zaprojektował pomnik matematyka. Artysta posadził go na ławeczce, obok postawił maszynę szyfrującą.
- Z oczywistych względów Rejewski nie lubił się fotografować. Dlatego dysponuję skąpym materiałem ikonograficznym. W odtworzeniu postaci korzystam z relacji jego córki Janiny Sylwestrzak i archiwalnych filmów - _mówi Michał Kubiak.
Będzie to już ósma rzeźba portretowa artysty, który pojawi się w grodzie nad Brdą. Wcześniejsze znajdują się m.in. w Filharmonii Pomorskiej, Bazylice Wincentego a Paulo, Hotelu "Pod Orłem" czy w kościele pw. Ojca Maksymiliana Kolbe na Osowej Górze.
Najnowsze dzieło będzie nawiązywało do pomników, które kilka lat temu stanęły na ul. Piotrkowskiej w Łodzi - "Tuwima na ławeczce" i "Rubinsteina przy fortepianie".
Projekt zaakceptowały już władze miasta. Granitowa ławka, na której usiądzie Rejewski (obok będzie maszyna do szyfrowania "Enigma") ma stanąć na skwerze u zbiegu ulicy Gdańskiej i Śniadeckich.
Postać matematyka będzie zbliżona do rozmiarów naturalnych. Odlew z brązu zostanie wykonany w jednym z zakładów w Poznaniu. Firma specjalizuje się w tak zwanej technice traconego wosku, która pozwala na odtworzenie najdrobniejszych detali. Osłonięcie rzeźby zaplanowano na 14 września. Tego dnia w mieście odbędą się główne obchody 100-lecia urodzin kryptologa.
A to była Enigma
Trupy wleczone po ulicach warszawskiego getta, Hitler przemawiający do tłumów rozhisteryzowanych ziomków. Kamera w zbliżeniu pokazuje twarze kobiet, które zdają się mówić: "Uwielbiamy cię f
III Rzesza przygotowuje się do podboju Europy. Pełną parą pracuje przemysł zbrojeniowy. W przygotowania do wojny zaangażowane są również służby wywiadowcze, które zapewniają swojego wodza, że zaszyfrowane depesze wojskowe są nie do odczytania przez wywiady obcych państw.nie domyślają się, że najtajniejsze meldunki są regularnie czytane przez polskie Biuro Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego już od 1933 r.
Przygotowanie półgodzinnego filmu dokumentalnego o historii rozszyfrowania niemieckiej "Enigmy" zajęło Andrzejowi Tomczakowi kilka miesięcy. W poszukiwaniu materiałów dotarł między innymi do Bletchley Park pod Londynem, gdzie w latach wojny mieścił się brytyjski ośrodek wywiadowczy oraz do prywatnego Muzeum Telegrafii w Holandii.
- Starałem się połączyć w filmie dwa wątki - historyczny i matematyczny. Zależało mi na tym, żeby w najbardziej uproszczony sposób opowiedzieć widzom, na czym polegała skomplikowana materia szyfrowania przy pomocy "Enigmy" - mówi Tomczak.
W filmie pojawia się dr Dawid Kahn, autor książek o szyfrach i kodach, człowiek, który pierwszy opublikował nazwiska trzech polskich kryptologów.
- _Złamanie szyfru było wielką pracą matematyczną. To niesamowite, co zrobił Rejewski. Moja głowa jest za mała, by przedstawić ten skomplikowany system - mówi amerykański historyk.
Słów uznania dla geniuszu i pracy trójki matematyków (oprócz Rejewskiego był Henryki Jerzy Różycki) nie szczędził Jan Nowak-Jeziorański, zmarły niedawno legendarny "kurier z Warszawy".
- _Niemcy nie mogli się nadziwić trafności decyzji RAF-u. A to była "Enigma" - _mówi w filmie Jeziorański. I przypomina, że polscy matematycy mogli robić kariery naukowe, jednak z pobudek patriotycznych wybrali pracę w Biurze Szyfrów.
Tomczak, który jest nie tylko autorem scenariusza, ale również reżyserem i producentem pierwszej części zatytułowanej "Tajemnice Enigmy" zapowiada, że do września gotowa będzie druga część filmu, poświęcona sporowi o Enigmę. Oba filmy bydgoszczanie obejrzą w kinie "Adria".
Z brązu i na celuloidzie
Hanka Sowińska

Michał Kubiak z gipsowym projektem pomnika kryptologa
Jeśli będziesz miał ochotę, przysiądziesz się na chwilę do Mariana Rejewskiego. Potem pójdziesz do kina na dokumentalny film o jednej z największych tajemnic II wojny światowej.