Czarne oczy Marcina

- W ostatnich latach coraz bardziej otwieramy się na problem niepełnosprawności. Jednak nadal nie ma imprez, w których osoby niepełnosprawne mogłyby zaprezentować swoje artystyczne dusze. Właśnie po to organizujemy Scenę bez Barier - mówi Ewa Jabłońska, prezes stowarzyszenia Klub Kobieta 2000, które od drugiej edycji organizuje to przedsięwzięcie.

- Chcecie jeszcze? Chcecie? - krzyczał do rozbawionej publiczności Marcin Jędrzejczyk, który przebój festiwalu - piosenkę "Czarne oczy" prezentował kilka razy. Dzielnie sekundowali mu na scenie gitarzyści i tancerze z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Piaseczniku. Równie podekscytowane były Sylwia i Małgorzata Baranowskie z klas integracyjnych Publicznego Gimnazjum w Choszcznie. - Są wyjątkowo szczęśliwe i zapewniają, że za rok przygotują nowe przeboje - zdradziła ich opiekunka Agata Jamińska, odbierając wyróżnienie za tegoroczny występ.

Uczestnikami przeglądu byli wychowankowie Ośrodków Pomocy Społecznej, Warsztatów Terapii Zajęciowej, Domów Pomocy Społecznej, członkowie Polskiego Związku Niewidomych a także dzieci z klas integracyjnych i przedszkoli z Karska, Niemieńska, Stradzewa, Choszczna, Suliszewa, Stargardu Szczecińskiego, Szczecina, Słupska, Piasecznika, Brzezin, Drawna. - Przygotowujemy się do tej prezentacji przez cały rok. Każdy chce wypaść jak najlepiej - mówi Anna Kozak z ośrodka w Suliszewie.
Artyści dali widzom wiele radości swoimi występami. Jednak rozbawiona publiczność na chwilę ucichła, bo wychowankowie Beaty Garbicz i Renaty Grejć zaprezentowali program o Papieżu Janie Pawle II, a Środowiskowy Dom Samopomocy ze Stargardu Szczecińskiego -świetnie wyreżyserowaną i przedstawioną pantomimę "Adam i Ewa". Potem znowu była zabawa. - Chcemy Marcina! - krzyczała publiczność.

Po każdej prezentacji aktorzy i ich opiekunowie otrzymali od organizatorów dyplomy i prezenty. Na koniec wszyscy na scenie zrobili wspólne pamiątkowe zdjęcie z organizatorami, paniami z Klubu Kobieta 2000, a szóstce wyróżnionych i laureatów wręczono nagrody i puchary. - Wracajcie do nas za rok - zapraszała debiutująca w roli konferansjera Anetta Bikowska.