Jeszcze kilka tygodni temu, gdy z serwerów rezerwacyjnych zniknęły połączenia Ryanaira z Bydgoszczy do Girony, Glasgow i Düsseldorfu (Weeze) usłyszeliśmy, że niewykluczone, że oznacza to jedynie ograniczenia w kursowaniu samolotów na tych trasach.
Ale już wiemy, że nie polecimy od letniej siatki połączeń (od końca marca) do żadnego z tych trzech miast.
- W ofercie na sezon letni z Bydgoszczy mamy trzy kierunki: Londyn, Dublin i Birmingham - podsumowuje Katarzyna Gaborec z Ryanaira.
O połowę mniej niż latem ubiegłego roku i o dwa mniej niż jeszcze teraz zimą.
Przeczytaj także: Ryanair wprowadza dodatkowe opłaty: chcesz siedzieć przy oknie? Płać!
A czy jest szansa, że połączenia z Bydgoszczy do Girony, Glasgow i Weeze wrócą?Nie ma się co łudzić. Chociaż Gaborec zastrzega: - Kończone są prace nad siatką połączeń na lato i będą małe zmiany - zostawia cień nadziei, po czym rozwiewa wątpliwości: - Ale jest małe prawdopodobieństwo, że te małe zmiany będą dotyczyć tras z Bydgoszczy.
A zatem poza czarterami od marca mogą z Bydgoszczy latać samoloty tylko do trzech miejscowości. Jeśli oczywiście nie uda się uruchomić połączenia do jakiegoś hubu przesiadkowego, a - przypomnijmy - z końcem stycznia może być rozstrzygnięty przetarg na promowanie regionu w samolotach latających na jakieś większe lotnisko.
Zainteresowane lataniem do Monachium wydają się Adria Airways.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców