Bo ten wypełnił się po brzegi melomanami, którzy zaczęli schodzić do centrum gdy tylko zabrzmiały pierwsze dźwięki dętych instrumentów.
Już po raz XIV w Brodnicy gościły znakomite orkiestry dęte. Przed południem występowały w brodnickich kościołach. Popołudniem zjawiły się na Dużym Rynku by dać popis swoich umiejętności na plenerowej scenie. Zanim jednak koncert na dobre się rozpoczął mieszkańcy mieli okazję przyjrzeć się członkom orkiestr z bardzo bliska. Dlaczego? Otóż każda orkiestra przeszła się ulicami miasta w towarzystwie uroczych marżonetek (od których co niektórym panom ciężko było oderwać oczy). Grając przy tym radosne dźwięki. Nie zważali na ciężkie instrumenty. Nieśli je dzielnie, po czym dumnie wmaszerowali z czterech różnych stron na Duży Rynek.
Mieszkańcy, którzy zebrali się na ławeczkach przed sceną musieli nieźle nakręcić się głowami zanim namierzyli każdą z orkiestr. Dźwięki wyprzedzały maszerujących orkiestrantów, odbijały się od kamieniczek i złudnie wskazywały miejsce, z którego mieli się wyłonić.
Wyjątek stanowili "nasi". Brodnicka orkiestra dęta usadowiła się wygodnie na scenie i czekała na pozostałych.
Gdy już wszystkie ekipy dotarły do celu na scenę zostali zaproszeni trębacze. Wspólnie zagrali brodnicki hejnał otwierając tym samym oficjalną część spotkania. Na pierwszy ogień - ze standardami muzyki rozrywkowej poszła miejscowa orkiestra pod kierunkiem Kazimierza Wieczorkowskiego. Spodobali się i to bardzo, rozgrzali publiczność przed kolejnymi występami.
Na Dużym Rynku podczas XIV Brodnickich Impresji Orkiestr Dętych wystąpiły: Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP z Płośnicy, Orkiestra Dęta Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury z Torunia, Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP z Miejskiego Ośrodka Kultury w Lidzbarku, Młodzieżowa Orkiestra Dęta "Helikon" z Kwidzyna, Młodzieżowa Orkiestra Dęta Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej z Nakła nad Notecią, Młodzieżowa Orkiestra Dęta przy Zespole Szkół w Iławie oraz Miejska Orkiestra Dęta z Brodnicy.