Przy ulicy Kolejowej w Brodnicy na jednym z parkingów przed marketem zaparkował volkswagen golf na golubsko-dobrzyńskich numerach rejestracyjnych. W samochodzie siedziało trzech mężczyzn i dwie kobiety. Długi postój auta i jego młodzi pasażerowie, zainteresowali patrolujących ulice policjantów.
- Na widok radiowozu pasażerowie golfa zaczęli się nerwowo zachowywać - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Funkcjonariusze postanowili wylegitymować siedzących w aucie. Ich dociekliwość wzbudziło bardzo dziwne zachowanie pasażerów.
Stróże prawa, widząc nerwowe zachowanie legitymowanych, postanowili dokładnie sprawdzić samochód i ludzi w nim siedzących. W wyniku przeszukania auta, znaleźli pod siedzeniem w volkswagenie golfie woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego. Cała piątka, trzech mężczyzn i dwie kobiety, trafiła do brodnickiej komendy policji. Volkswagen golf, którym poruszali się mężczyźni został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
W czasie przeszukania osób, w bieliźnie 19-letniego Marcina Z. policjanci znaleźli woreczek strunowy z zawartością 1,20 grama białego proszku.
- Po badaniach narkotesterem, okazało się, że susz roślinny to marihuana o wadze 0,77 grama, a biały proszek to amfetamina o wadze 1,20 grama - dodaje policjantka. - Trzech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu. Dwie brodniczanki, 25-letnia kobieta i jej 6 lat młodsza koleżanka, po przeprowadzonych czynnościach, zostały zwolnione do domu.
Wizyta w sądzie czeka 19-letniego Marcina Z., 25-letniego Pawła K. oraz 18-letniego Macieja K. Trzech mężczyzn odpowie za posiadanie i udzielanie środków odurzających. Grozi im kara nawet trzech lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »