Policjanci z wydziału kryminalnego inowrocławskiej policji "chodzili" przy sprawach rozbojów, do których doszło w styczniu w Inowrocławiu przy ul. Św. Ducha i ul. Toruńskiej. - W obu przypadkach zamaskowany napastnik wchodził do sklepów i grożąc niebezpiecznym narzędziem żądał pieniędzy - podaje st. asp. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP Inowrocław. - W jednym przypadku łupem padł utarg, w drugim - z uwagi na "niesprzyjające" okoliczności - nie zdołał zabrać gotówki.
Przeczytaj również: Napad na bank PKO BP przy Kormoranów w Bydgoszczy. Po raz kolejny obrabowano tę samą placówkę
Zabezpieczone na miejscu zdarzeń ślady, zebrane dowody pozwoliły policjantom na wytypowanie osoby, która mogła mieć związek z przestępstwami. - To był przełomowy moment w sprawie. Kilka dni temu kryminalni pojechali do gminy Dąbrowa Biskupia i zatrzymali 23-letniego mężczyznę - dodaje Drobniecka. - Dalsze działania doprowadziły do tego, że policjanci odnaleźli odzież oraz tasak, którym posługiwał się napastnik w czasie jednego z rozbojów.
Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut dokonania rozboju i usiłowania drugiego. - Wniosek oskarżyciela o tymczasowe aresztowanie mężczyzny sąd rozpatrzył dziś pozytywnie. Trafi on zatem do aresztu na 3 miesiące - twierdzi oficer prasowy.
Czytaj e-wydanie »
