https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z winy fanów ukarane Wybrzeże i GKM. Sprawcy będą personalnie ustaleni

(marz)
Podczas meczu w Grudziądzu na tor poleciało konfeti, ale i petardy. Z trybuny fanów Wybrzeża.
Podczas meczu w Grudziądzu na tor poleciało konfeti, ale i petardy. Z trybuny fanów Wybrzeża. Maryla Rzeszut
- Będziemy ustalać personalnie, kto szkodzi klubowi. Kiedy zapłaci 4 tys. zł z własnej kieszeni, oduczy się idiotyzmów - komentuje sprawę Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ, członek rady nadzorczej GKM.
Zaśmiecony tor podczas meczu GKM - Wybrzeże. Z kolei kilku grudziądzkich fanów odpaliło race na meczu w Gdańsku. Nie tędy droga.
Zaśmiecony tor podczas meczu GKM - Wybrzeże. Z kolei kilku grudziądzkich fanów odpaliło race na meczu w Gdańsku. Nie tędy droga. Maryla Rzeszut

Zaśmiecony tor podczas meczu GKM - Wybrzeże. Z kolei kilku grudziądzkich fanów odpaliło race na meczu w Gdańsku. Nie tędy droga.
(fot. Maryla Rzeszut)

Za niezdyscyplinowanych kibiców cierpią kluby. Nie tylko GKM poniesie konsekwencje za wniesienie środków pirotechnicznych na stadion, 2 czerwca na mecz w Gdańsku. Wybrzeże też.

4,5 tys. zł kary Główna Komisja Sportu Żużlowego wymierzyła Renault Zdunek Wybrzeże za niedopełnienie obowiązków przez organizatora meczu I ligi (2 czerwca) i zezwolenie na wniesienie na stadion rac przez kibiców z Grudziądza, którzy je później podczas spotkania ligowego odpalili. GKM Grudziądz został ukarany kwotą 4 tys. zł. GKSŻ zawiesiła warunkowo kary na pół roku.
- To niezrozumiałe, że dwa kluby są karane za to samo. Będziemy się odwoływać od kary, bowiem klub nie organizował wyjazdu kibicom na mecz do Gdańska - mówi Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ, z rady nadzorczej GKM. - Na razie kara jest zawieszona, jednak w razie kolejnego incydentu może ona obciążyć kasę klubu. Kibice zapominają, że nie są na stadionie anonimowi. Jest monitoring. Policja w Gdańsku jest w stanie ustalić, kto odpalał race. Wystąpimy do konkretnych osób o wyegzekwowanie kary. Nawet, jeśli trzeba będzie wystąpić z powództwa cywilnego. Trzeba uzmysłowić takim osobom, że nie będziemy biernie przyglądać się, jak szkodzą klubowi.

Także podczas meczu ligowego w Grudziądzu kibice z Gdańska rzucali petardy na tor. Materiał filmowy z meczu przekazano miejscowej policji, która go analizuje.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wojtas

"- No trzeba będzie zapłacić kary, ale co ja powiem? Trzy godziny przed meczem policja sprawdzała stadion. My prosiliśmy ochronę, żeby to sprawdzała, ale to niestety nie skutkuje. Te petardy wnieśli. Może się narażę mediom i osobom odpowiedzialnym za prawo w polskiej piłce, ale uważam, że te race przysłużyły się dobru widowiska - mówi prezes Pasów." to słowa Pana Filipiaka prezesa Cracovii, takich prezesów nam trzeba a nie naszych leśnych dziadków

 

G
Grudz8

no to zalegalizujcie race a nie scigacie kibicow  gorzej niz za pobicia czy zwyklych przestepcow za gwalty  czy morderstwa i problem z glowy,to po prostu kolejny dochod dla tych z centrali. a ty prezes zajmij sie by z zawodnikami byc na zero.i jak wygrac kolejne mecze, bo ludzie beda  potrafic sie zorientowac,ze te wasze obiecanki o ekstralidze to moze byc sciema, oddasz kibicom za zludzenia wowczas ?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska