https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za bezmyślne żarty i bezpodstawne wzywanie policji grozi im więzienie

(ak) za KWP Bydgoszcz
sxc.hu
Za zgłoszenie bezpodstawnych interwencji odpowie 41-letnia kobieta oraz 61-letni mężczyzna, którzy myśleli, że są bezkarni.

Wczoraj dyżurny lipnowskiej komendy na alarmowy telefon 112 odebrał dwa podobne, choć dotyczące różnych spraw zgłoszenia.

W pierwszym przypadku telefonujący przed godz. 10 mężczyzna prosił o pomoc policjantów, ponieważ - jak twierdził - od dwóch dni błąka się po lesie prawdopodobnie w okolicy Jasienia. Jest wyczerpany, a do tego nie wie jak się nazywa oraz gdzie mieszka.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Funkcjonariusze zaraz przystąpili do działań poszukiwawczych, pracowali jednocześnie nad ustaleniem lokalizacji rozmówcy. W niespełna pół godziny później policjanci wytypowali prawdopodobny adres zamieszkania telefonującego mężczyzny, w gminie Tłuchowo.

Jak przypuszczali tak rzeczywiście było. Stróże prawa zastali tam 61-letniego autora zgłoszenia, tyle tylko, że całe zamieszanie okazało się zmyśloną przez niego fikcją. Z tej racji, że mężczyzna był pod działaniem blisko 2 promili alkoholu i zachowywał się agresywnie, zarówno wobec domowników, jaki i funkcjonariuszy, został przywołany do porządku i trafił do izby wytrzeźwień.
Tego samego dnia, po południu, telefonującą na numer alarmowy okazała się mieszkanka gminy Dobrzyń nad Wisłą. Kobieta prosiła o interwencję policjantów wobec awanturującego się i agresywnego konkubenta.

Zaraz pod wskazany adres pojechali policjanci z miejscowego posterunku. Na miejscu zastali 41-letnią autorkę zgłoszenia w towarzystwie kilku osób. Szybko wyjaśniło się, że kobieta przekazała dyżurnemu całkowicie zmyśloną historyjką. Twierdziła przy tym, że zrobiła to dla żartów. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kobiety ponad 3 promile alkoholu.

W obu przypadkach policjanci wzywani byli zupełnie niepotrzebnie, a osoby zgłaszające bezpodstawne interwencje, odpowiedzą za to przed sądem. Za taki wybryk, złośliwość czy niewymowny "żarcik" - grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Garbarczyk znowu BŁYSNĄŁ ! Szkoda, że kryje różne "tajemnicze" osoby i sprawki, które dzieją się w tym powiecie ... Bierze ?
G
Gość
Słyszałem,że jest na forum taki jeden co bardzo często angażuje organa ścigania w różne takie
sprawy, z których nic nie wychodzi i nic mu nie jest? Czy to może być prawda?

E, z artykułu wynika zupełnie co innego. Kara grozi za BEZPODSTAWNE zgłoszenia.
"osoby zgłaszające bezpodstawne interwencje, odpowiedzą za to przed sądem. Za taki wybryk, złośliwość czy niewymowny "żarcik” - grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. "
G
Gość
Słyszałem,że jest na forum taki jeden co bardzo często angażuje organa ścigania w różne takie
sprawy, z których nic nie wychodzi i nic mu nie jest? Czy to może być prawda?
G
Gość
Powiat zapijaczonych deb***i ! Nic dodać, nic ująć !
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska