Okazuje się, że po prawie roku funkcjonowania system wyświetla "na czerwono" osoby, które mają uprawnienia do tego, by korzystać ze świadczeń medycznych w ramach ubezpieczenia. Jaki procent ubezpieczonych "wyrzuca" eWUŚ w naszym województwie?
- Tyle co w całym kraju, czyli około 7 procent. Jeśli tylko te osoby złożyły oświadczenie, były przyjmowane - zapewnia Jan Raszeja, rzecznik prasowy oddziału NFZ w Bydgoszczy.
Dlaczego tak się dzieje? - Ktoś zmienił pracę, ale nowemu pracodawcy nie zgłosił żony czy dziecka. Pamiętajmy, że przy każdej zmianie zatrudnienia trzeba odnowić obowiązek ubezpieczenia żony i dziecka. Trzeba ponowić zgłoszenie - radzi rzecznik funduszu.
Przeczytaj również: Pacjentom ma być lepiej, chociaż pieniędzy nie przybędzie
"Zaświecić się" w systemie na czerwono może także student, który w wakacje podjął pracę. - Wtedy pracodawca zgłasza go do ubezpieczenia. Gdy praca się kończy, student wraca na uczelnię i musi się zgłosić w dziekanacie, by odnowić ubezpieczenie - wyjaśnia Jan Raszeja.
W razie, gdy nasze nazwisko wyświetli się w systemie "na czerwono" nie wpadajmy w panikę. Wystarczy napisać oświadczenie, które następnie jest weryfikowane przez NFZ. - To jednak nie zwalnia samego pacjenta od wyjaśnienia, co się stało - dodaje Raszeja.
Czytaj e-wydanie »