Za kierownicą siedział 15-latek. Matka pozwoliła mu prowadzić, bo "syn ma zainteresowania motoryzacyjne"

W Radzyne Chełmińskim to wszystko możliwe.

W USA 15-latek może prowadzić samochód pod opieką rodzica, który ma prawo jazdy. W Irlandii i Wielkiej Brytanii osoba bez prawa jazdy też może prowadzić samochód pod opieką osoby z odpowiednim stażem jako kierowca. Nie prowadzi to do zwiększenia wypadkowości. W taki sposób uczą się jeździć samochodem. Uważam, że powinno to być dozwolone także w Polsce.

Ja kiedyś (30 lat temu) też uczyłem się jeździć motocyklem z ojcem na bocznych drogach mając 15 lat. Jak robiłem prawko (A+B ), to instruktor zapytał mnie z uśmiechem, czy to ojciec mnie nauczył jeździć motorem. Powiedziałem, że tak. Odpowiedział, żeby ojciec dalej mnie uczył, bo dobrze to robi.

Dodam, że od 7-ego roku życia jeździłem rowerem po jezdni pod opieką ojca (co wtedy było legalne), w wieku 10 lat miałem kartę rowerową i jeździłem samodzielnie po jezdni, a w wieku 15 lat miałem kartę motorowerową.

matka  miała po 40-stce jak go rodziła. Za stara  na matke i takie tego skutki. Powinna wnuki rozpieszczac w tym wieku. Na wychowawstwo sie nie nadaje 

Pikeczento ;)

Jak zwykle na naszym forum z poważnej sprawy robi się kpiny.

Dobrze, że nie jechał Daewoo Siecento :P

Śmichy chichy, ale według mnie jest to tzw. literówka, i chodzi o Fiat TIPO :P

pewnie testowali tego Fiata w nowej budzie TiCO, dla Włochów. Ciekawe jak wygląda ten nowy pojazd fiata. :ph34r:

Co to jest Fiat Tico??? Przemek, nie spodziewałem się, że "tak" się znasz.