2007/2008 r.
2007/2008 r.
Stłuczki - 3921/4178
Wypadki - 205/202
Zginęło - 46/34
Rannych - 293/255
Pijanych jeżdżących po naszych drogach nie brakuje. Tym razem nie rutynowa kontrola policji, a przypadkowa stłuczka spowodowała, że kierowcy staną przed sądem.
Czołowe zderzenie
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło niedawno przy ul. Bukowej. Kierowca dostawczego volkswagena T4 jechał w kierunku ul. M.C. Skłodowskiej. Postanowił wyprzedzić jadącego przed nim ciężarowego mercedesa. Manewr nie udał się, bo uderzył prosto w zbliżającego się z przeciwka kierowcę volkswagena passata, na który najechał wyprzedzany mercedes.
Pijani odpowiedzą przed sądem
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawą zajęła się jednak toruńska prokuratura, bo okazało się, że dwóch kierowców było pijanych.
Tadeusz M., prowadzący volkswagena T4, który zdaniem śledczych spowodował kolizję, stracił już prawo jazdy. Miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Grożą mu dwa lata więzienia.
Kary nie uniknie również prowadzący ciężarowego mercedesa, bo alkomat wskazał 0,4 promila. Trzeci kierowca był na szczęście trzeźwy.
- Ta przypadkowa kolizja pokazuje, że wciąż wielu kierowców decyduje się wsiadać za kółko mimo że pili wcześniej alkohol - mówi Artur Krause, szef Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód. - To już druga taka sytuacja w ostatnim czasie. Za jazdę pod wpływem alkoholu grożą kierowcy nawet dwa lata więzienia.
Przypomnijmy, że na początku roku doszło do podobnej kolizji. Zderzyły się wówczas dwa samochody osobowe. Kierowcy obu aut byli pijani.
