W gminie oddziały przedszkolne są w Lubiewie i Bysławiu. Oddział w Bysławiu nie jest zagrożony, bo uczęszcza tam wystarczająca liczba dzieci. W Lubiewie natomiast dzieci jest za mało. - Decyzja o likwidacji nie jest jeszcze podjęta, najpierw musimy się spotkać z mieszkańcami - mówi wójt Michał Skałecki. - Co mamy zrobić, skoro dzieci nie ma? Zerówkę możemy przenieść do szkoły bez zbędnych wydatków. Jeśli dojdzie do likwidacji, to dzieci w wieku przedszkolnym będą mogły chodzić do przedszkola do Bysławia.
Jak się dowiedzieliśmy, w przedszkolu w Lubiewie powinno być minimum 15 dzieci, aby mogło funkcjonować.
Za mało dzieci
(bn)
Mieszkańcy Lubiewa obawiają się o los przedszkola. Nie wiedzą, czy będzie sprywatyzowane, czy zlikwidowane. Jeśli nie będzie dzieci, wszystko przemawia za tym drugim.
