Urwał też lusterko. Spowodował straty w wysokości 600 zł. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali szaleńca. Trafił do policyjnego aresztu.
- Gdy wytrzeźwiał winę za sytuację zrzucił na alkohol. To właśnie miał być powód tego, iż stał się nagle agresywny na ulicy - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj: Pijackie zabawy trzech chuliganów
Czytaj e-wydanie »