Najwięcej pracy było przy odnawianiu grobu czteroletniego Adolfa Tadeusza Czernika z 1923 roku - oceniają fachowcy.
Co zostało wykonane? - Odrestaurowaliśmy metalowe ogrodzenie przypominające dziecięce łóżeczko. Było w nim sporo ubytków, które uzupełniliśmy. Odtworzyliśmy też lampion, który był elementem płotu. Całość zabezpieczyliśmy antykorozyjnym podkładem i pomalowaliśmy czarną farbą - wylicza Dobromir Dombek z Pracowni Konserwacji Zabytków w Toruniu, który zajmował się renowacją.
Ponadto konserwatorzy odnowili płytę nagrobka. Została oczyszczona i zabezpieczona przed wilgocią. - Uwidoczniliśmy też litery naturalnym złotem - dodaje Dobromir Dombek.
Trudności podczas modernizacji fachowcy mieli przy mogile dzieci Baranowskich. - Problem był z cokołem, na którym znajdowała się rzeźba anioła - tłumaczy Dobromir Dombek. - Cokół bowiem był mocno zanieczyszczony i w dodatku pokryty olejną farbą. Usuwanie tego było bardzo czasochłonne. Uzupełniliśmy też litery na płycie pomnika.
Konserwatorzy oczyścili również metalową rzeźbę anioła i nałożyli na nią farbę na bazie cynku imitującą naturalny metal.
Pozostałe dwa groby: księdza i jednocześnie pisarza ludowego Konrada Majewskiego i Wacława Główczewskiego, pilota, który zginął w wypadku lotniczym w 1934 roku, wymagały zdecydowanie mniej pracy. - Musieliśmy tylko wyczyścić nagrobki, uwidocznić litery i zabezpieczyć przed wilgocią - mówi Dobromir Dombek.
- Własnym nakładem finansowym udało nam się odnowić jeszcze jedną mogiłę. Grobowiec rodziny Tadeusza Kaubego, założyciela i przywódcy pomorskiej organizacji konspiracyjnej Rota - zaznacza Paweł Grochowski, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. - Mieszkańcy Grudziądza wielokrotnie z taką prośbą zwracali się do nas i prezydenta.
Obecnie członkowie TOnZ rozpoczynają przygotowania do listopadowej kwesty na rzecz ratowania zabytkowych grobów na cmentarzu przy parku. Wytypowano już dwa kolejne, które przejdą generalny remont: Eryka Kuciemskiego z 1916 roku i rodziny Babińskich z 1935 roku.
Na renowację zabytkowych pomników TOnZ wydało w sumie około 70 tys. zł. Rekordowy dochód przyniosła ubiegłoroczna kwesta. Udało się zebrać ponad 20 tys. zł