Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachem Bydgoszcz. 75 procent załogi już z wypowiedzeniami

Agnieszka Domka-Rybka [email protected]
Zachem Bydgoszcz. 75 procent załogi już z wypowiedzeniami  Związkowcy nie dają za wygraną: 9 stycznia mają negocjować z zarządem odprawy dla 104 pracowników, którzy na razie nie będą zwolnieni
Zachem Bydgoszcz. 75 procent załogi już z wypowiedzeniami Związkowcy nie dają za wygraną: 9 stycznia mają negocjować z zarządem odprawy dla 104 pracowników, którzy na razie nie będą zwolnieni Archiwum
Większość pracowników Zachemu, planowanych do zwolnienia przyjęła wypowiedzenia.

Część ma prawa emerytalne, niektórzy wzięli chorobowe, są też tacy, którzy nie podpisali porozumień. Zwolnienia grupowe w bydgoskim Zachemie dotyczą 600 pracowników. W firmie zostaje ich 104 - to ci, którzy zajmą się zamykaniem instalacji. Jednak, wcześniej czy później, także stracą pracę. 170 pracowników to osoby w wieku ochronnym, z prawem do emerytury, inspektorzy pracy oraz związkowcy.

Zachem płaci Sześć pensji plus wyrównanie do 50 tys. zł

Podpisują jednak porozumienia na zasadach podobnych, jak pozostali. Każdy otrzyma więc kodeksowych sześć pensji brutto i do tego jeszcze wyrównanie.
Tak, by kwota łącznie wynosiła 50 tys. zł brutto. Takiego porozumienia nie podpisało m. in. kilka osób, które zarabiają 6 - 7 tys. zł brutto.

Firma musi im bowiem wypłacić, tylko na podstawie kodeksowego obowiązku, 42 tys. zł brutto (w przypadku, gdy zarabiają 7 tys. zł brutto). Z dodatkowych pieniędzy mogą więc liczyć tylko na 8 tys. zł brutto. Policzyli, że bardziej opłaca im się zostać do marca czy kwietnia tego roku.

Wtedy odbiorą jeszcze kilka swoich pensji, a, gdy będą odchodzić, sześć kodeksowych i tak dostaną. Niektórzy wzięli chorobowe. Jeśli w grudniu oświadczyli na piśmie, że po powrocie z L-4 podpiszą porozumienia, w których zgodzą się odejść na zasadach i z winy zakładu pracy, otrzymają odprawy. Jeśli tego nie zrobili, na dodatkowe pieniądze liczyć nie mogą, ponieważ otrzymają je tylko zwolnieni do końca 2012 roku.

104 pracowników zostaje. Dostaną odprawy?

Nieoficjalnie wiemy, że 75 proc. pracowników planowanych do zwolnienia przyjęło wypowiedzenia.

- Cały czas rozmawiamy jeszcze o 104 pracownikach, którzy zostają, bo przecież, wcześniej czy później, też stracą pracę - podkreśla Andrzej Werner, szef zakładowej Solidarności. - Oni nie mogą liczyć na dodatkowe pieniądze.

Wczoraj związkowcy chcieli spotkać się z zarządem firmy, by wynegocjować dla nich dodatkowe pieniądze. Spotkanie zostało jednak przełożone na 9 stycznia.
Na odprawy nie mogą liczyć zwalniani z Zachemu-UCR, który jest w 80 proc. zależny od spółki-matki. Firma została bowiem sprzedana rok temu. Do końca czerwca pracę ma tutaj stracić 170 zatrudnionych. Mówi się, że pensje tych, którzy zostaną, będą okrojone o 10 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska