Zainteresowanie odnawialną energetyką rośnie z roku na rok. Jakie ergumenty przemawiają za OZE?

Ubiegły rok stal pod znakiem prawdziwego boomu w produkcji zielonej energii. Wytwórcy w małych instalacjach OZE w minionym roku wyprodukowali ponad 6 728 GWh energii. To gigantyczny wzrost w porównaniu z rokiem 2021, kiedy wytwórcy w małych instalacjach OZE (było ich 1 292) wyprodukowali ponad 532 GWh energii elektrycznej.

Rośnie świadomość tego, że zużywamy więcej energii, dlatego coraz więcej osób chce inwestować w Odnawialne Źródła Energii. Panele fotowoltaiczne, czy pompy ciepła biją rekordy popularności. Są nie tylko przyjazne dla środowiska. Pozwalają ograniczyć koszty energii.

W 2023 roku miesięczny rachunek za prąd dla gospodarstwa domowego zużywającego 2000 kWh rocznie w taryfie G11 wiązał się z kosztem przekraczającym 160 zł, czyli o 24 proc, więcej niż jeszcze w 2022 roku. Tutaj warto podkreślić, że nadal obowiązuje mechanizm mrożenia cen energii, który zaplanowany jest do końca tego roku.

Bez zamrożenia cen w 2024 r. gospodarstwa domowe zużywające do 2000 kWh zapłacą za energię elektryczną niemal o 70 proc. więcej, czyli dodatkowo 100 zł miesięcznie – wynika raportu przygotowanego przez Forum Energii. Zdaniem ekspertów trzeba opracować strategię odchodzenia od sztucznego zaniżania cen energii, w zamian oferując szeroki pakiet działań inwestycyjnych i ochronnych.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez agencję badawczą YOTTA dla Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, chcąc pokryć rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną, musimy inwestować w transformację energetyczną i dodatkowe źródła energii.

Zdaniem ankietowanych dostęp do taniej energii jest w stanie nam zapewnić: elektrownia jądrowa (65 proc.), elektrownie wiatrowe na lądzie i morzu (odpowiednio 67 proc. i 66 proc.), fotowoltaika (65 proc.) oraz elektrownie wodne – 64 proc. Zaledwie co trzeci badany (32 proc.) wskazał na elektrownie węglowe. Jednocześnie ponad 75 proc. Polaków popiera rozbudowę elektrowni wiatrowych na morzu i lądzie, a także elektrowni wodnych. 75 proc. badanych popiera inwestycje w fotowoltaikę, a 65 proc. z nich popiera budowę elektrowni jądrowej.

Potwierdza to także badanie na zlecenie Euros Energy, z którego dowiadujemy się, że znacząca większość Polaków jest za inwestowaniem w odnawialne źródła energii. Poparcie dla inwestycji w OZE jest bardzo wysokie we wszystkich grupach wiekowych. 9 na 10 respondentów podpowiedziało „zdecydowanie tak” lub „raczej tak” na pytanie, czy Polska powinna inwestować w rozwój OZE. Zaledwie 7 proc. ankietowanych jest przeciwna takim inwestycjom.

Jakie główne korzyści z OZE widzą Polacy. Ankietowani dla PKEE po pierwsze wskazywali na jej niską cenę, obniżenie emisji gazów cieplarnianych, a także brak konieczności ponoszenia opłat za emisję CO2. Jednocześnie ponad połowa badanych jako główną korzyść wskazywała bezpieczeństwo energetyczne, a co drugi na uniezależnienie od surowców kopalnych oraz od surowców zagranicznych. Z kolei 4 na 10 ankietowanych wymieniało stabilne odstawy energii.

Jeśli jesteśmy posiadaczami domu wolnostojącego, to możemy zdecydować się na jedno z najpopularniejszych rozwiązań, jakimi są panele fotowoltaiczne, które bardzo często są w stanie pokryć w pełni zapotrzebowanie na energię elektryczną. Innym, bardzo popularnym rozwiązaniem są pompy ciepła.

Także trzech na czterech Polaków, którzy mieszkają w blokach, chciałoby, żeby ich spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe zainwestowały w OZE. Koszty nie są małe, ale korzyści zapewnią ich zwrot w ciągu kilku lat. Warto pamiętać, że funkcjonuje wiele programów rządowych oraz samorządowych, dzięki którym możemy otrzymać dofinansowanie takiej inwestycji. W przyszłym roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na projekty środowiskowe chce przeznaczyć ponad 15,8 mld zł. Z czego na inwestycje związane z podniesieniem efektywności energetycznej oraz produkcji energii z odnawialnych źródeł, w 2024 r. przeznaczonych zostanie ok. 3,3 mld zł. Z kolei spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, dzięki grantom Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) mogą sfinansować 50 proc. kosztu netto instalacji lub modernizacji odnawialnego źródła energii na budynkach.

O skali popularności OZE świadczą dane Urzędu Regulacji Energetyki. W roku 2022 po raz kolejny odnotowano rozwój części obszaru wytwarzania energii elektrycznej, w której funkcjonują przedsiębiorcy produkujący energię w małych instalacjach odnawialnych źródeł energii ( o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 50 kW i nie większej niż 1 MW). Od 2016 roku, kiedy Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) po raz pierwszy opracował raport obrazujący ten sektor rynku, liczba wytwórców w małych instalacjach OZE wzrosła sześciokrotnie – z ponad 400 na koniec 2016 roku do ponad 2 400 na koniec roku 2022.

Według danych a 31 grudnia 2022 r. wytwórcy produkowali energię 4 259 małych instalacjach (jeden wytwórca może posiadać kilka instalacji). Daje to wzrost o 2 327 instalacji względem 2021 r. (120 proc.). Łączna moc zainstalowana wyniosła nieco ponad 3 GW (na koniec 2021 roku był to 1 GW).

CZYTAJ TEŻ: Wyjątkowe puzzle na 100 lecie Portu Gdynia. Pomaganie przez układanie

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!