Spis treści
Po tym, jak rząd przyjął projekt ustawy deregulacyjnej w zakresie energii, Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, że odbiorcy, a przede wszystkim gospodarstwa domowe, zyskają dzięki temu szybki dostęp do najważniejszych danych. Ułatwi to kontrolę wydatków, zwiększy przejrzystość rozliczeń oraz pomoże w decyzji o ewentualnym wyborze innego dostawcy prądu.
Nowe rachunki za prąd. Tylko elektronicznie?
Nowi klienci będą otrzymywać rachunki oraz inne dokumenty drogą cyfrową, ale jeśli wybiorą papierową formę komunikacji - to taką dostaną. W przypadku obecnych klientów, korespondencja będzie odbywała się w dotychczasowy sposób, chyba że odbiorca sam zwróci się do sprzedawcy o przejście na e-komunikację.
„Ludzie się wściekają, jak dostają rachunek. Kompletnie nie są w stanie rozczytać, o co chodzi. Tylko widzą, że trzeba dużo zapłacić. I mają tam tych informacji tak pogmatwanych, że nawet specjaliści mają czasem kłopot, żeby to zrozumieć. Ludzie sobie myślą: chyba nas ktoś kiwa. Dziś przyjmujemy decyzję o tym, że rachunek będzie radykalnie uproszczony” - zapowiada Donald Tusk.
Nowy, czytelny rachunek za energię. Nowa, niższa cena?
Czy na nowym, prostym rachunku znajdą się nowe, niższe ceny prądu?
„Mam nadzieję, że za uproszczeniem rachunków pójdą obniżki cen energii, ale to jest zadanie dla nas wszystkich, nie tylko dla pani minister (Paulina Hennig-Kloska - red.) i innych ministrów” - stwierdził premier.
Wydaje się jednak, że, póki co, może być wręcz przeciwnie, bo np. wróci opłata mocowa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jest ona zamrożona i wynosi 0 złotych tylko do 30 czerwca tego roku.
Pocieszające, że nie jest to duża kwota, bo w przypadku średniego zużycia gospodarstwa domowego na 2500 kWh (rocznie), to jest co miesiąc 11,44 zł netto (14,07 zł brutto).

Muzotok - Arek Jakubik - Social Media Disco x 5 Deresza
Opłata ta finansuje koszty tzw. rynku mocy, w ramach którego elektrownie dostają wynagrodzenie za samą gotowość do pracy, nawet gdy nie produkują energii elektrycznej.
Tak teraz płacimy za prąd - zamrożona cena
Teraz gospodarstwa domowe korzystają jeszcze z zamrożonych cen energii elektrycznej na poziomie 500 zł za MWh.
Rozwiązanie miało obowiązywać do końca września 2025 roku.
Jednak, jak podaje money.pl, przed majówką rząd przyjął dokument, z którego wynika, że nie będzie potrzeby dalszego przedłużania tarcz antyinflacyjnych. Dlatego, że teraz ceny rynkowe są niższe od założonego progu mrożenia. W marcu średnie ceny na rynku hurtowym energii kształtowały się poniżej 430 zł/MWh i spadały.
Ile będą płacić klienci za energię po odmrożeniu cen?
Ile mogą więc płacić klienci po odmrożeniu cen?
Według cytowanego przez money.pl, Łukasza Czekały, prezesa Optimal Energy, może to być ok. 500-540 zł za MWh.
Ile taniej za gaz?
Taniej na pewno będzie, dla odbiorców gazu.
Rachunki spadną nie tylko dla gospodarstw domowych, ale też dla szkół, przedszkoli i szpitali. URE zatwierdził nową taryfę dla gospodarstw domowych.
Od 1 lipca 2025 roku cena gazu dla odbiorców indywidualnych spadnie o około 14,8 proc., do poziomu 204,26 zł za megawatogodzinę (MWh). Obniżki obejmą wszystkie główne typy gazu ziemnego.
Nowa taryfa będzie obowiązywać przez rok - od 1 lipca 2025 r. do 30 czerwca 2026.