Na podwyżkę musi zgodzić się Mariusz Swora, prezes Urzędu Regulacji Energetyki, który zatwierdza gazowe taryfy. Obecne cenniki powinny obowiązywać do końca marca. Już wiadomo, że będą ważne dłużej. Swora nie zdąży bowiem zatwierdzić nowych taryf do 17 marca. Przez to Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo nie będzie mogło zmienić cenników od 1 kwietnia.
Sprawa przeciąga się, bo urzędnicy proszą firmę o uzupełnienie dokumentów. Nie zgadzają się też na zaproponowaną przez spółkę podwyżkę. Nieoficjalnie mówi się, że PGNiG chciałoby podnieść ceny gazu o 9 proc. Oficjalnie ani firma, ani urzędnicy nie chcą wypowiadać się na temat stawek.