
Karol i Paulina siedzieli na trybunie głównej, gdzie śledzili mecz i wpisywali wyniki do programu
(fot. Maryla Rzeszut)
Karol to rodowity grudziądzanin, który zamieszkał w Kwidzynie, ale wciąż jest kibicem grudziądzkiej drużyny. Jego wybranka to Paulina, którą "zaraził" speedwayaem.
- Bardzo sie cieszę, że prezes GTZ Zbigniew Fiałkowski umożliwił mi te oświadczyny na stadionie w Grudziądzu - mówił Karol. - Wymarzyłem sobie, aby tak się to właśnie odbyło.
Na stadionie było kilka tysięcy kibiców. Po 10. wyścigu, który wygrał kapitan GTŻ Davey Watt, Karol z Pauliną wyszli na płytę stadionu. Karol wręczył Paulinie bukiet róż.
GTŻ wygrał z "Koziołkami' i będzie walczyć o ekstraligę
- Powiedział przez mikrofon: - Kocham Cię. Czy wyjdziesz za mnie?
Paulina odpowiedziała:- Tak.
Dostali gorące brawa.
Czy Paulina wahała się, co odpowiedzieć Karolowi?
- Nie miałam żadnych wątpliwości. Kocham tego mężczyznę - mówiła z uśmiechem. - Jesteśmy razem już trzy lata. Znamy się dobrze i mamy wspólne plany.
Karol zapowiada: - Jeśli się uda, to może nawet nasz ślub odbędzie się na stadionie żużlowym!
Oboje wierzyli, że mecz GTŻ wygra i ten dzień będzie w pełni szczęśliwy. Tak się też stało. Grudziądzanie pokonali KMŻ Lublin 49:40.
Czytaj e-wydanie »