Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrudnieni w MZUP-ie boją się o los swój i swoich rodzin

Przemysław Decker
źródło: MZUP
Wraz z końcem roku przestanie istnieć Miejski Zakład Użyteczności Publicznej. Połowa pracowników spółki może znaleźć się na bruku. Dla około 40 pracowników MZUP-u nowy rok nie rozpocznie się optymistycznie.

Wszystko wskazuje na to, że zostaną bez pracy. Wielu z nich ma na utrzymaniu rodziny i perspektywa braku zatrudnienia spędza im sen z powiek. - My jesteśmy przypiekani na wolnym ogniu, żyjemy w ciągłej niepewności o swój los. Nie wiemy czy się znajdzie dla nas jakieś zajęcie, czy też nie. Ostatnie miesiące dla naszych rodzin były bardzo trudne - mówi zdenerwowany pracownik MZUP-u, który niedawno rozmawiając z nami porządkował trawnik.

Po decyzji radnych miejski zakład przestanie istnieć 31 grudnia. Wszyscy jego pracownicy zostaną zwolnieni z "automatu". - 81 osób otrzymało wypowiedzenia pracy. Około połowa z nich ma już jednak zagwarantowane zatrudnienie w innych spółkach miejskich - mówi Justyna Pacek, likwidator MZUP-u.

Przygarną ich inne spółki?

Dwie osoby zostaną zatrudnione przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami, które w schedzie po likwidowanym zakładzie przejmie odpowiedzialność za targowisko miejskie. Pięć osób pracę znajdzie w Zarządzie Dróg Miejskich, który rozpocznie działalność wraz z początkiem roku. Pewne miejsca pracy ma jeszcze 12 osób, które będą utrzymywały w porządku cmentarz komunalny i szalety miejskie.

Jak zapewnia Justyna Pacek dla reszty pracowników MZUP-u firma szuka jeszcze miejsc pracy. - Współpracujemy z Powiatowym Urzędem Pracy i wywieszamy oferty pracy na tablicach w naszym zakładzie. Pracownicy mogą też liczyć na pomoc w pisaniu CV i listu motywacyjnego. Niestety, nie jestem w stanie zagwarantować, że uda się znaleźć pracę dla wszystkich - mówi likwidator zakładu.

Wytypowani do śmieci

Zagrożonych utratą stanowisk jest między innymi 21 pracowników wysypiska śmieci w Zakurzewie, którym od 1 stycznia zarządzać będą Miejskie Wodociągi i Oczyszczalnia. - Bartosz Herzke, przyszły kierownik wysypiska wytypował grupę osób, które zatrudnimy do jego obsługi. Z pewnością jednak kilku pracowników MZUP-u nie otrzyma od nas propozycji pracy - mówi Krzysztof Dąbrowski, prezes Wodociągów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska