Zatrudnienie w 2020. Rynek pracownika będzie trwał, ale tylko dla wybranych. Zobacz, kto ma szansę na pracę

- Rok 2019 był ogromnym wyzwaniem dla pracowników działów kadr i płac. Był to rekordowy rok pod względem zmian w przepisach prawa pracy, płac i podatków. Można pokusić się o stwierdzenie, że kodeks pracy jest obecnie jednym z najczęściej aktualizowanych aktów prawnych - uważa Kamila Szlachetka z agencji pracy GP People, która swoje oddziały ma m.in. w Bydgoszczy i Toruniu.

- W rok 2020 również weszliśmy ze zmianą. Od 1 stycznia minimalne miesięcznie świadczenie za pracę wyniosło 2 600 zł. To rekordowy wzrost płacy minimalnej, aż o 350 zł w stosunku do płacy z 2019 r. Również stawka godzinowa dla zleceniobiorców uległa zmianie i teraz wynosi 17 zł. Płacąc pracownikowi najniższą pensję, ten na swoim koncie odnotuje wpłatę 1 920,62 zł, natomiast wszystkie koszty pracodawcy wynoszą aż 3 132,48 zł. Ta sytuacja spowoduje, że pracodawcy będą szukać usprawnień w swoich procesach, by nie zwiększać kosztów zatrudnienia - dodaje.

- Pierwsze miejsce najbardziej poszukiwanych zawodów wciąż zajmują specjaliści z branży informatycznej. Można jednak szacować, że poszukiwani będą również technolodzy produkcji - uważa ekspertka GP People. - Dalej inżynierowie. Do grona najbardziej poszukiwanych specjalistów dołączą analitycy. Wciąż poszukiwani są też rzemieślnicy. Nadal wysoko oceniamy fach krawcowej, hydraulika czy spawacza albo ślusarza.

Podobnie Hays Poland podaje, że na nadchodzące miesiące pracodawcy przewidują największe zapotrzebowanie na specjalistów IT, sprzedaży, produkcji, finansów oraz inżynierii. Ponadto wskazują, że szczególnie potrzebne będą osoby związane z inżynierią, logistyką oraz obsługą klienta.

Osoby bez doświadczenia w danym zawodzie i obcokrajowcy to dwie grupy pracowników, z którymi najchętniej są gotowi współpracować Polacy. Jednak nie ze wszystkimi nasi rodacy są gotowi równie chętnie realizować obowiązki służbowe - wynika z najnowszego badania Grupy Progres. Wiek potencjalnych kolegów z pracy wpływa na chęć przyjęcia ich do zespołu. Wśród osób, z którymi większość Polaków nie jest gotowa współpracować znaleźli się seniorzy i osoby młode. 48 proc. ankietowanych odpowiada, że może współpracować z osobami w wieku senioralnym, a jedynie 32 proc. taką gotowość wyraża w przypadku osób niepełnoletnich.

Jak podano w najnowszym „Raporcie płacowym 2020” - opracowanym przez Hays Poland - plany rekrutacyjne na ten rok związane są głównie z rotacją i koniecznością znalezienia zastępstwa dla pracowników, którzy zdecydowali się odejść.

Jak zaznaczają autorzy raportu, „rynek pracownika” od samego początku nie dotyczył wszystkich osób aktywnych na rynku pracy. Silną pozycję mieli bowiem pracownicy posiadający kompetencje i umiejętności dopasowane do potrzeb pracodawców. Wiele też wskazuje na to, że nadal będziemy mówić o rynku dobrego, dopasowanego kandydata. Eksperci określonych specjalizacji wciąż będą mogli wybierać spośród ciekawych ofert pracy i negocjować warunki zatrudnienia.