Każdy z zatrzymanych posiadał przy sobie marihuanę. Pierwszego z mężczyzn policjanci zatrzymali po tym, jak otrzymali informacje, że młody chłopak na jednej z ulic Rytla dziwnie się zachowuje i może być pod wpływem środków narkotycznych.
Policjanci szybko pojechali we wskazane miejsce, gdzie zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli się nerwowo zachowywać. W trakcie kontroli w plecaku jednego z nich funkcjonariusze znaleźli kilkadziesiąt porcji marihuany. 18-letni mieszkaniec gm. Czersk został zatrzymany i trafił do aresztu.
Kolejna interwencja policjantów miała miejsce w Łęgu, gdzie policjanci podczas patrolu zauważyli zaparkowany na uboczu pojazd, w którym siedziało czterech mężczyzn. Podczas kontroli, jeden z nich był bardzo zdenerwowany i drżały mu ręce. Szybko wyszło na jaw, co było powodem zdenerwowania 19-letniego mężczyzny. Mężczyzna ten miał za paskiem spodni schowany woreczek z suszem roślinnym, który został zabezpieczony przez funkcjonariuszy.
Trzeciego z podejrzewanych o posiadanie narkotyków policjanci zatrzymali na terenie jednego z parków w Czersku. Policjanci w trakcie patrolu pieszego w rejonie zauważyli grupę osób siedzących na ławce. Z oddali już było czuć zapach palonej marihuany. Na wydane polecenie funkcjonariuszy jeden z mężczyzn wyciągnął z bielizny woreczek strunowy z marihuaną. 23-letni mieszkaniec Czerska został zatrzymany i przewieziony do aresztu w Chojnicach.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają, jakie było pochodzenie narkotyków i czy na koncie zatrzymanych nie ma innych przestępstw o charakterze narkotykowym.
Stop Agresji Drogowej, odcinek 7. Włos się jeży na głowie!
