https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz - Legia Warszawa. Superpuchar Polski pełen debiutów [na żywo, relacja live]

Dariusz Knopik
Trenerowi Jorge Paixao i zawodnikom podczas ostatniego treningu w Bydgoszczy dopisywał humor. Oby w podobnych nastrojach byli po dzisiejszym spotkaniu w Warszawie
Trenerowi Jorge Paixao i zawodnikom podczas ostatniego treningu w Bydgoszczy dopisywał humor. Oby w podobnych nastrojach byli po dzisiejszym spotkaniu w Warszawie Paweł SKRABA
Zawisza jako zdobywca Pucharu Polski i Legia jako mistrz kraju zainaugurują nowy sezon na Pepsi Arenie przy Łazienkowskiej w Warszawie.

Superpuchar Polski wraca po rocznej przerwie. W 2012 roku na stadionie Legii triumfował Śląsk Wrocław. Aktualny mistrz Polski pokonał wtedy legionistów w rzutach karnych. Także dzisiaj jeśli w regulaminowych 90 minutach nie padnie rozstrzygnięcie zespoły od razu będą strzelać jedenastki. Zawiszanie mają dobre wspomnienia z wykonywania karnych, bo właśnie w serii jedenastek pokonali na Stadionie Narodowym Zagłębie Lubin.

Zmiany, zmiany, zmiany
Pierwszy mecz w nowym sezonie to duża niewiadoma, szczególnie jeśli chodzi o zawiszan. W zespole bardzo wiele zmieniło się przez ostatni miesiąc. Nie ma współtwórcy tego sukcesu trenera Ryszarda Tarasiewicza, którego zastąpił Portugalczyk Jorge Paixao. Nie ma czterech piłkarzy - Igora Lewczuka, Sebastiana Dudka, Łukasza Skrzyńskiego i Hermesa. Dwaj ostatni zakończyli karierę. Pierwszy został dyrektorem sportowym w klubie, a drugi asystentem Paixao.

To będzie szczególny mecz dla Lewczuka, który z Zawiszy odszedł właśnie do Legii. To będzie jego debiut w oficjalnym meczu mistrzów Polski

Opcja zagraniczna
Debiutów na Pepsi Arenie będzie znacznie więcej i to głównie w Zawiszy. O trenerze Pai-xao wspominaliśmy. W bramce zadebiutuje Grzegorz Sandomierski, który zastąpi kontuzjowanego Wojciecha Kaczmarka. Ten ostatni w poniedziałek przeszedł zabieg rekonstrukcji więzadeł krzyżowych i do treningów wróci za pół roku.

W przerwie letniej to jest jedyny Polak, który trafił do bydgoskiego klubu. Pozostali to zagraniczniacy i to głównie zawodnicy portugalskojęzyczni. Pewny debiutu może być Joshua Silva, który przychodził do Zawiszy jako lewy obrońca, ale wobec kontuzji Łukasza Nawotczyńskiego zagra jako drugi stoper oprócz Andre Micaela Pereiry.
Kolejnym mającym szansę na pierwszy oficjalny mecz nawach jest Brazylijczyk Wagner. Lewoskrzydłowy pewnie zacznie mecz na ławce rezerwowych, bo w sparingach na jego pozycji występował Alvarinho.

Najnowszym graczem z którym Zawisza podpisał kontrakt jest Samuel de Araujo Miranda. To 26-letni brazylijski stoper, który związał się z bydgoskim klubem 2-letnią umową. Na koncie ma występy w Portugalii, Mołdawii i Katarze. Ostatnio występował w brazylijskim - Icazie.

- Jednak on z Legia nie zagra, ponieważ za późno dołączył do zespołu - mówi Skrzyński. - Jednak pojechał z zespołem do Warszawy i jest w ekipie - dodaje dyrektor sportowy Zawiszy.

Przypomnijmy, że z Zawiszą trenują jeszcze Mihai Costea i Kelvin Maynard.
- Jeśli chodzi o Costę to cały czas rozmawiamy o wykupieniu jego karty zawodniczej - tłumaczy Skrzyński. - Z kolei co do Maynarda nie ma jeszcze decyzji. Myślę, że do końca tygodnia wszystko powinno się rozstrzygnąć - dodaje.

W co gra Legia?
Duże poruszenie wywołała informacja, że Henning Berg, trener Legii, zdecydował, iż w Su-perpucharze zagrają zmiennicy, bo podstawowi piłkarze dzień wcześniej zagrają sparing z Hapoelem Beer Sheva.

- Nikt nie powinien mówić, że pierwsza jedenastka Legii jest słabsza niż druga - stwierdził Berg podczas przedmeczowej konferencji. - Naprawdę mamy dużą grupę świetnych piłkarzy o zbliżonym poziomie. Przypomnijmy sobie końcowkę zeszłego sezonu, kiedy zupełnie inne składy pokonały najpierw Pogoń, a potem Lecha. Mamy w składzie świetnych piłkarzy na bardzo wysokim poziomie, a także młodych zawodników, dla których spotkanie z Zawiszą będzie świetną szansą na oswojenie się z meczami o stawkę - dodał Norweg.

Początek meczu o godz. 19. Transmisja w Polsacie Sport. Relacja tekstowa na żywo na www.pomorska.pl - kliknij tutaj

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pele
Gorzej zarzadzac klubem.niz osuch to.juz sie nie da. W tym klubie nie ma nic wiecej niz kontrakty zawidnikow. Nie ma promocji, nie ma marketingu, nie ma odzywek, nie ma odnowy, nie ma sponsorow, nawet ich sie nie szyku. Nie ma pracy z mlodzieza, nie ma pamiatek, nie ma sklepu internetowego iyd itd pisiorow nie lubie. Glinski to smiech na sali jak nasz glinski, byly prezes
G
Gość
W dniu 09.07.2014 o 17:50, pele napisał:

Dlaczego nie ma informacji o wyjezdzie kibicow na ten mecz? Nie mozna jechac? Czy nawet dziennikarze maja w tylku kibicow, tak jak wladze klubu ktore nawet nie zamowily biletow dla swoich fanow. Na final pp byla wielka podnieta, a teraz superpuchar i nic

@pele

ty i twoi mocodawcy czyli pisiory zabierzcie się za kibicowanie, a nie organizacje klubu w ekstraklasie. Mozecie to tylko spieprzyć. 

p
pele
Dlaczego nie ma informacji o wyjezdzie kibicow na ten mecz? Nie mozna jechac? Czy nawet dziennikarze maja w tylku kibicow, tak jak wladze klubu ktore nawet nie zamowily biletow dla swoich fanow. Na final pp byla wielka podnieta, a teraz superpuchar i nic
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska