Wielu mieszkańców straciło już nadzieję, że sala widowiskowa w MCK będzie kiedykolwiek czynna. Jest nadzieja, że remont ruszy w przyszłym roku.
a]https://pomorska.pl/;>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<[/a]
- Jestem bardzo wdzięczny radnym i panu burmistrzowi, że przeznaczyli pieniądze na projekt remontu sali widowiskowej w Miejskim Centrum Kultury - nie ukrywa Arkadiusz Gralak, dyrektor placówki. Miasto przeznaczyło na to 615 tys. złotych. Zdaniem dyrektora MCK, wystarczy na projekt i na wkład własny przy dofinansowaniu remontu. Placówka wystąpi o nie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Stoi zamknięta od lat
Sala została zamknięta 14 lat temu ze względu na zły stan techniczny i choć ówczesny dyrektor MCK, Mariusz Trojanowski miał w ręku projekt i dokumentację remontu, nie udało się przekonać ówczesnej rady, że zadanie ma dużą szansę na finansowe wsparcie z zewnątrz. Samorząd miał inne priorytety.
- Niestety, trzeba było wykonać nowy projekt, ponieważ zmieniły się niektóre wymogi, na przykład przeciwpożarowe. Wystarczy powiedzieć, że poprzedni projekt zakładał ponad trzysta miejsc na widowni, a ze względu na konieczność wprowadzenia nowych rozwiązań, może ich być tylko sto osiemdziesiąt cztery. Ponadto trzeba od nowa zbudować balkon, bo obecny grozi katastrofą budowlaną - tłumaczy dyrektor Gralak.
Po remoncie ma to być sala wielofunkcyjna z wygodnym zapleczem (m.in. garderobami), w której będzie można organizować koncerty, projekcje filmowe, spektakle teatralne.
Nie chcą już czekać
- Projekt ma być gotowy do października, zaraz potem będziemy się starać o dofinansowanie i ruszamy z remontem. Chciałbym, żeby mieszkańcy weszli do nowej sali w przyszłym roku. Jestem zdeterminowany rozpocząć prace nawet wówczas, gdy tego dofinansowania nie dostaniemy - zapewnia dyrektor Gralak.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (06.07.2017)