30 stycznia o godz. 09.26 na Szosie Bydgoskiej w Toruniu doszło do zderzenia pięciu pojazdów.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący od strony Bydgoszczy 68-letni kierowca toyoty, z nieznanej przyczyny zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z osobowym hyundaiem, kierowanym przez 36-latkę - informuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Z toyoty oderwało się jedno koło. - Najechał na nie range rover, kierowany przez 50-letnią kobietę - dodaje rzecznik KMP Toruń. - Toyota zderzyła się jeszcze z osobowym nissanem, kierowanym przez 42-latkę, a 35-letnia kobieta, kierująca skodą, nie zdążyła wyhamować i uderzyła w tył poprzedzającego auta.
Na szczęcie, nikt nie doznał poważniejszych obrażeń. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
- Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Kierowca toyoty dostał mandat w wysokości 1500 zł - podaje policja.
Na miejscu działały zastępy OSP Łążyn i OSP Pędzewo.
