Zdobywca Pucharu Polski

Stoczniowiec - GKS

0:0 (0:0, 0:0, 0:0) dogrywka 0:0, karne 1:3
Karne: 0:1 Bacul, 1:1 Hurtaj, 1:2 Proszkiewicz, 1:2 Wróbel, 1:3 Sarnik.

Stoczniowiec: Odrobny - B. Wróbel (4), Benasiewicz; Urbanowicz, Zachariasz, Furo (2) - Smeja, Kostecki; Jankowski (2), Rzeszutko, Łopuski - Rompkowski, Leśniak; Skrzypkowski, Hurtaj, Strużyk - Bigos, Maj; Poziomkowski, Ziółkowski, Kabat. GKS: Sobecki - Gonera (25), Gwiżdż; Bacul, Jakubik (2), Paciga - Mejka (2), Majkowski; Proszkiewicz (2), Garbocz, Sarnik - Kotlorz, Śmiełowski; Wołkowicz (2), Bagiński, Woźnica - Maćkowiak, Krzak, Banachewicz.

Obaj bramkarze - Arkadiusz Sobecki i Przemysław Odrobny - byli bohaterami finałowej potyczki rozgrywanej w gdańskiej Olivii. Przez godzinę nit nie znalazł sposobu na to, by ich pokonać. Również dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o wszystkim decydowały rzuty karne. Tutaj lepszy okazał się golkiper GKS.

Spotkanie stało na wysokim poziomie i było niezwykle wyrównane o czym świadczy chociażby statystyka strzałów: 43-43 w tym 31-32 celnych. W pierwszej i trzeciej tercji przewagę mieli gospodarze. Z kolei druga odsłona należała do przyjezdnych, którzy zamykali gdańszczan w ich strefie obronnej.

Tyszanie wywalczyli cenne trofeum po raz czwarty, a że uczynili to trzy razy z rzędu, puchar został ich własnością. Dodatkowo na ich konto trafiło 30 tysięcy złotych.
Przypomnijmy, że w półfinale GKS pokonał 3:1 TKH Nestę Toruń. Pokonali zostali nagrodzeni kwotą 15 tys., a przegrani w półfinale otrzymali po 5 tys.