Zdrowie

Samoobrona - zdyscyplinować kadrę

W programie wyborczym o zdrowiu nie ma ani słowa. W programie społeczno-gospodarczym natomiast, podpisanym przez przewodniczącego Leppera w marcu 2003 roku, można zapoznać się z wizją zdrowego społeczeństwa według tej partii.
Obywatele mają mieć wolny dostęp do świadczeń zdrowotnych niezależnie od tego ile zarabiają. Lekarze mają "godnie zarabiać", a naszymi pieniędzmi ma zarządzać instytucja rzeczowa i rzetelna. Samoobrona nie planuje rewolucji w służbie zdrowia. Nadal obywatele mają się leczyć za pieniądze ze składek wpłacanych do Narodowego Funduszu Zdrowia i pieniędzy Ministerstwa Zdrowia.
Samoobrona chce, by wszystkie szpitale były finansowane ze środków publicznych, a te, które teraz mają status "wojewódzkich" stały się komunalnymi - zawsze w stanie gotowości w razie np. katastrof. Partia chce też oszacowania majątku służby zdrowia. Jeśli zbywano przychodnie i szpitale za bezcen, trzeba jeszcze raz wycenić ten majątek, a właściciele powinni dopłacić państwu.
Na długi w służbie zdrowia Samoobrona ma następującą receptę: zawiesić spłatę zobowiązań, zdyscyplinować kadrę kierowniczą i prowadzić regularną kontrolę finansową. Partia Andrzeja Leppera chce również zlikwidować nepotyzm, korupcję i niegospodarność w tej dziedzinie życia społecznego. Jak? Nie precyzuje.
Za to opowiada się za tym, żeby w opłatach za leczenie ofiar wypadków komunikacyjnych uczestniczyły firmy ubezpieczeniowe.

SLD - tania antykoncepcja

W programie wyborczym Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie ma prawie żadnych postulatów i obietnic dotyczących opieki zdrowotnej. SLD ogranicza się do dwóch punktów.
W jednym obiecuje zmniejszenie przepaści między bogatymi a biednymi przez poprawę dostępności i jakości opieki zdrowotnej i możliwie najtańsze lekarstwa.
Jako sprawę dotyczącą opieki zdrowotnej można też potraktować postulat, by środki antykoncepcyjne były tanie i dostępne.

PiS - likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia

Zdaniem PiS system ochrony zdrowia powinien być przebudowany, bo obecny jest niewydolny i zagraża życiu Polaków. Aby to zmienić, PiS proponuje m.in.: likwidację Narodowego Funduszu Zdrowia i finansowanie ochrony zdrowia z budżetu państwa.
Jednocześnie politycy z tego ugrupowania proponują utworzenie koszyka gwarantowanych świadczeń zdrowotnych, czyli stworzenie listy tych zabiegów i badań, za które będzie płacić państwo. Chcą także, by powstała sieć szpitali publicznych, które będą pod ochroną państwa. Aby stworzyć obywatelom możliwość wyboru, PiS opowiada się również za wprowadzeniem dodatkowych komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych. PiS chce też doprowadzić do tego, żeby nakłady na służbę zdrowia zostały podwyższone do 6 procent PKB.
Pieniądze z naszych składek zdrowotnych mają wpływać bezpośrednio do budżetu państwa z pominięciem pośredników, jakimi są ZUS i KRUS.
Jednym z haseł PiS w obecnej kampanii jest "Więcej leków za te same pieniądze". Jak to zrobić? PiS chce doprowadzić do tego, by negocjować z hurtownikami i producentami maksymalnie niskie ceny leków i wprowadzić górną granicę ceny leku refundowanego przez państwo.
W programie wyborczym PiS jest też jedna rewolucyjna zmiana. Otóż partia postuluje, by właścicielami szpitali wojewódzkich i rejonowych był samorząd województwa, a szpitali klinicznych i uniwersyteckich Ministerstwo Zdrowia.

LPR - życie ludzkie należy chronić

W programie Ligi Polskich Rodzin na temat opieki zdrowotnej znajdziemy niewiele. Jest jedynie deklaracja: "Życie ludzkie należy chronić od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Jesteśmy przeciwni aborcji, klonowaniu człowieka, związkom homoseksualnym i wszelkiemu prawodawstwu sprzecznemu z etyką chrześcijańską, zasadami moralnymi i ładu społecznego".

SdPl - krótsze kolejki

Ta partia skoncentrowała się na trzech zagadnieniach.
Najważniejsze jest doprowadzenie do skrócenia kolejek do badań i zabiegów. Zdaniem SdPl lekarz rodzinny powinien w pełni przejąć opiekę nad pacjentem i płacić za badania specjalistyczne, które zleca. Szpitale zaś mają mieć budżety na działalność, a nie jak do tej pory - wypłaty za poszczególne procedury medyczne negocjowane z NFZ. Drugi ważny punkt programu to tańsze leki. Partia chce, by przepisy dotyczące refundacji leków były uporządkowane. Powinna też dokonać się zmiana składu zespołu decydującego o refundacji, czyli wprowadzenie kadencyjnych ekspertów - tak, by wyeliminować korupcję.
W programie SdPl zamieszczono też zdanie: Program Zwalczania Chorób Nowotworowych, ale nic na ten temat nie napisano.

PSL - hasła zdrowotne

Na temat opieki zdrowotnej Polskie Stronnictwo Ludowe pisze niewiele. Państwo powinno poprawić: jakość usług medycznych. Nie stanie się tak, póki pracownicy służby zdrowia nie będą zarabiać godziwie. Konieczne jest też stworzenie koszyka gwarantowanych usług medycznych finansowanych dla każdego pacjenta w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Żadnego z tych punktów PSL nie rozwija. Pozostawia jedynie hasła.

PO - stary program

Platforma Obywatelska przyznaje się, że do programu wyborczego dołączyło część dotyczącą służby zdrowia z... 2001 roku. Nic więc dziwnego, że wyborca może tam przeczytać na przykład krytykę kas chorych i propozycję PO, by je zlikwidować. Kasy chorych już nie istnieją. Więc politycy tej partii mogliby przynajmniej uaktualnić swoje poglądy. Podobnie nieaktualne są postulaty, by na przykład powstała ustawa o ratownictwie medycznym. Kilka lat temu taką ustawę Sejm uchwalił. W całym akapicie programu, który dotyczy służby zdrowia, PO odnosi się do sytuacji sprzed 2001 r.

PD - jak w starej Unii Europejskiej

PD chce zapewnić wyborcom taki sam poziom opieki medycznej jak w krajach starej Unii Europejskiej.
Żeby na przykład rozładować kolejki do szpitali i przychodni, wystarczy stworzyć centralny system informujący o miejscu i czasie udzielania świadczenia.
Kontrakty zawierane przez NFZ z placówkami służby zdrowia powinny być zawierane na dłuższy czas, a nie na najwyżej rok, jak jest w tej chwili. Na oddłużenie szpitali demokraci nie mają żadnej recepty, zwracają się jednak do wyborców by ją wspólnie znaleźć.
Inne ważne punkty programu PD to: określenie, które szpitale nie będą podlegały prywatyzacji. Ważne jest też, by Polacy mogli dodatkowo ubezpieczać się swoje w prywatnych firmach.
Zdaniem PD należy również zadbać o kadrę medyczną i "stworzyć jej możliwości rozwijania kariery".