https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zełenski: nie wszyscy w NATO chcą wejścia Ukrainy do Sojuszu

Grzegorz Kuczyński
Opracowanie:
Wołodymyr Zełenski wybrał się z wizytą do Mariupola
Wołodymyr Zełenski wybrał się z wizytą do Mariupola fot. president.gov.ua
Przystąpieniu Ukrainy do NATO sprzeciwia się nie tylko Rosja, ale także niektórzy członkowie Sojuszu – mówi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego wypowiedź na temat sytuacji międzynarodowej i rozgrywki w trójkącie NATO-Ukraina-Rosja opublikowano na stronie internetowej prezydenta.

- Ukraina od dawna dąży do członkostwa w NATO, ale na razie nie ma postępów w integracji euroatlantyckiej naszego kraju - powiedział Zełenski dziennikarzom podczas wizyty w Mariupolu. Przypomniał, że geopolityczna orientacja Ukrainy została ujęta w konstytucji tego kraju i wyraża wolę ukraińskiego narodu.

Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to decyzja wyłącznie należąca do Ukraińców, ponieważ zgodę na ewentualne przystąpienie kraju do Sojuszu Północnoatlantyckiego muszą wyrazić obecni jego członkowie. - Ale to nie jest wybór narodu ukraińskiego, kiedy tam będziemy, bo to nie zależy tylko od nas - 30 państw musi się jednomyślnie zgodzić na tę decyzję - podkreślił prezydent, dodając, że w tej chwili nie jest rozważana możliwość poddania kwestii NATO pod referendum na Ukrainie.

- Istnieją konkretne tego przyczyny - opozycja Rosji oraz sprzeciw niektórych członków NATO, co nie jest wielką tajemnicą - wskazał Zełenski. Ocenił, że Rosja używa obecnie kwestii NATO jako pretekstu do utrzymywania wojsk przy granicach Ukrainy, a niektóre kraje europejskie "podjęły z Moskwą tę grę".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska