Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zeszyt zamiast kwiatka" na Dzień Nauczyciela. Akcja pomocy powodzianom!

(ak), <a href="mailto:[email protected]"><b>[email protected]</b></a>
Zeszyt zamiast kwiatka - tak możemy pomóc młodym powodzianom
Zeszyt zamiast kwiatka - tak możemy pomóc młodym powodzianom Fot. (ak)
Przynieście "Zeszyt zamiast kwiatka" - proponują nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 2 w Bydgoszczy. Tak jak słodycze przyniesione zamiast kwiatków na zakończenie roku szkolnego, zeszyty trafią do uczniów - powodzian.

Już w czwartek Dzień Edukacji Narodowej popularnie zwany Dniem Nauczyciela. Zwykle jest to okazja, by uczniowie uhonorowali pracę swoich pedagogów kwiatami. W tym roku jednak nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 2 rezygnują z bukietów.

- Proponujemy akcję "Zeszyt zamiast kwiatka" - mówi Karolina Lubiszewska, polonistka z SP nr 2. - Zeszyty wyślemy na tereny dotknięte w tym roku powodzią. Wiemy, że potrzeby w zakresie wyposażenia dzieci w przybory szkolne są tam ogromne. Stąd w naszej placówce narodził się pomysł nowej akcji.
Pomysł wspólny nauczycieli, dyrekcji szkoły i samych uczniów. - Samorząd szkolny zorganizował ulotki i plakaty, które rozwieszono w szkole, żeby wszystkich o akcji poinformować - wyjaśnia Lubiszewska.

Przeczytaj również: Małgorzata Napieralska apeluje o pomoc dla powodzian

W czerwcu była "Czekoladka..."

- Inspiracją dla nas była podobna akcja zorganizowana w regionie na zakończenie poprzedniego roku szkolnego i rozpropagowana przez Gazetę Pomorską "Czekoladka zamiast kwiatka" - twierdzi nauczycielka SP nr 2 w Bydgoszczy.

Wtedy do akcji zbierania słodyczy dla dzieciaków z zalanych rejonów kraju włączyły się m.in. szkoły z Grudziądza, Aleksandrowa Kujawskiego, Bydgoszczy, Nowego i wielu innych miejscowości w Kujawsko-Pomorskiem.

- Wolę nauczycieli obdarować czekoladkami. Większy z nich pożytek niż z kwiatów - mówiła przed wakacjami Joanna Stankiewicz, licealistka z Grudziądza.

Czasu na zorganizowanie akcji i poinformowanie o niej wszystkich było niewiele, ale...

- Do czerwcowej akcji i nasza szkoła bardzo chętnie się przyłączyła i, jak słyszałam, zebraliśmy podobno wtedy najwięcej słodyczy dla dzieci powodzian - dodaje polonistka, choć przyznaje, że bardziej niż rekordy, liczy się każdy zebrany zeszyt.

Transport z PCK już załatwiony

- I dlatego chcemy, aby do akcji "Zeszyt zamiast kwiatka" przyłączyło się jak najwięcej szkół z regionu, a nawet z całej Polski. Niech każdy uczeń przyniesie tylko jeden zeszyt, a będziemy mieli ich tysiące.

Jak dotrą na tereny dotknięte tegorocznymi powodziami?

- Rozmawiałam z Polskim Czerwonym Krzyżem i zapewniono mnie, że albo zorganizowany zostanie specjalny transport, albo nasze zeszyty dołączą do innych transportów. W każdym razie zapotrzebowanie na przybory szkolne jest ogromne i, cokolwiek zbierzemy, na pewno się przyda - usłyszeliśmy od Karoliny Lubiszewskiej.

Dajcie znać, ile zeszytów zebraliście

Szkoły, które przyłączą się do akcji i zbiorą przybory dla młodych powodzian prosimy, by dały nam znać, jak udała się akcja.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska