Zjazd do Markowic z obwodnicy Inowrocławia już otwarty [zdjęcia, wideo]

Po otwarciu obwodnicy Inowrocławia mieszkańcy Markowic zostali odcięci od szybkiego dojazdu do Strzelna. Pielgrzymi mieli również problemy z dotarciem do markowickiego sanktuarium. Od dziś jednym i drugim będzie łatwiej.

W lipcu 2017 roku otwarto obwodnicę Inowrocławia. Projekt nie zakładał zjazdów i wjazdów w Markowicach (gmina Strzelno). Mieszkańcy wsi nie mieli problemów z dotarciem do Inowrocławia. Korzystali bowiem z dotychczasowej drogi krajowej. Zostali jednak odcięci od szybkiej komunikacji ze Strzelnem. Chcąc dotrzeć do miasteczka musieli korzystać z wąskiej, krętej i dużo dłuższej drogi przez Wymysłowice.

Mieszkańcy Markowic przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowali już kilka lat temu. Zjazdów i wjazdów w Markowicach domagali się również proboszczowie miejscowej parafii: najpierw ks. Aleksander Doniec, a potem ks. Jacek Dziel. Przekonywali bowiem, iż bez tych udogodnień liczba pielgrzymów odwiedzających markowickie sanktuarium będzie spadać.

- Jeszcze przed otwarciem 19-kilometrowej obwodnicy miasta podpisaliśmy aneks do umowy na roboty uzupełniające, które obejmowały realizację robót w miejscowości Markowice - tłumaczy Tomasz Okoński, rzecznik prasowy oddziału bydgoskiego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Dziś uroczyście otwarto w Markowicach dwie łącznice i rondo. Umożliwiają one zjazd z obwodnicy dla jadących od strony Strzelna oraz wyjazd ze wsi dla chcących dotrzeć do miasteczka. Komunikacja Markowic z Inowrocławiem odbywa się tak jak dotychczas - starą droga krajową przez Tupadły.

- Bardzo się cieszymy, że dziś realizowane jest zarówno oczekiwanie społeczne, jak i księdza proboszcza, który o te inwestycję bardzo zabiegał już kilka lat temu. Nowe rozwiązanie komunikuje mieszkańców z obwodnicą Inowrocławia oraz pozwala im na lepsze połączenie z centrum gminy, czyli ze Strzelnem - podkreślał wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Jarosław Gołębiewski, dyrektor bydgoskiego oddziału GDDKiA, przypomniał, że pierwotny projekt obwodnicy Inowrocławia nie zakładał tych zjazdów. Protesty mieszkańców uwzględniono, ale w czasie, w którym zmian do projektu już nie można było wprowadzić. Prace udało się zakończyć dopiero teraz.

- Oprócz tego, że skomunikowaliśmy Markowice z obwodnicą Inowrocławia i ze Strzelnem, umożliwiamy również łatwiejszy dojazd pielgrzymów do sanktuarium. Ksiądz kustosz zabiegał o to bardzo. Cieszę się, że mogliśmy te prośby spełnić - mówił Jarosław Gołębiewski.

Ks. Jacek Dziel podkreślił, że nie tylko pielgrzymi, ale i mieszkańcy parafii będą mieli teraz łatwiejszy dostęp do kościoła. - To rozwiązanie komunikacyjne pomaga nie tylko pielgrzymom, ale i turystom odkryć to wyjątkowe miejsce, najstarszą wioskę w Polsce i kościół, który nazywany jest perłą baroku na Kujawach. Można tutaj poznawać dziedzictwo naszego narodu, uczestniczyć w festiwalach muzyki organowej oraz zobaczyć pamiątki, jakie tutaj zgromadziliśmy - mówił ks. Jacek Dziel.

Nowe rozwiązanie komunikacyjne w Markowicach kosztowało 6 milionów złotych.