Psiknął kobiecie gazem w twarz, ukradł jej torebkę i uciekł. Raz mu się udało. Za drugim razem trafił w ręce policji, a potem do aresztu.
39-letni mieszkaniec Janowa w niedzielę (22 marca) próbował w Bydgoszczy okraść 46-letnią kobietę. Zatrzymał go bydgoszczanin - przypadkowy świadek zdarzenia - i przekazał policjantom.
Okazuje się, że dzień wcześniej, również w Bydgoszczy 39-latek napadł na inną kobietę. Psiknął jej gazem w twarz i uciekł z torebką swojej ofiary.
Mężczyzna trafił na dwa miesiące do aresztu. Za rozboje grozi mu od dwóch do dwunastu lat więzienia.