Mieszkaniec Golubia-Dobrzynia ukradł portfel, w którym było 600 złotych, dokumenty i karta płatnicza. Pieniądze szybko wydał w sklepie. Gdy skończyła mu się gotówka, za zakupy płacił kartą zbliżeniowo. Wpadł, gdy ogarnął go szał zakupów, a właściciel karty zorientował się, że nie zgubił portfela, ale mu go skradziono.
Przeczytaj również: Chciał wybrać z bankomatu pieniądze na skradzioną kartę
Poszkodowany powiadomił policję. Funkcjonariusze w godzinę od zgłoszenia zatrzymali 26-latka. Młody mężczyzna był dobrze znany policjantom, więc dotarcie do niego nie stanowiło problemu.
Złodziej od razu usłyszał zarzuty. Skradzione mienie, które policjanci znaleźli w jego mieszkaniu, trafiło z powrotem do właściciela.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców