Zdaniem toruńskich działaczy SLD, obaj kojarzą się z przestrzenią kosmiczną, tyle że Jurij Gagarin był pierwszym człowiekiem w kosmosie, a ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk ma kosmiczne poglądy. - Uważamy, że nowy patron ulicy to „dobra zmiana”. W Polsce i tak Toruń jest kojarzony z T. Rydzykiem, a poprzez zmianę ulicy, przy której mieści się Uniwersytet Mikołaj Kopernika pozna go cały świat!
Jednocześnie solidaryzujemy się z mieszkańcami ulic Armii Ludowej i Pstrowskiego, protestującymi przeciwko zmianie nazw tych ulic - podkreśla Marek Jopp, przewodniczący Rady Powiatowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Toruniu.
Jak przypomina Marek Jopp, większość mieszkańców Armii Ludowej i Pstrowskiego nie chce zmian nazwy swoich ulic. Taki właśnie wynik dały konsultacje społeczne. 82 proc. mieszkańców Armii Ludowej, czyli 390 mieszkańców spośród 477 ankietowanych i 100 proc. ankietowanych mieszkańców Pstrowskiego, czyli 46 spośród 46 ankietowanych wyraziło swój sprzeciw wobec tej inicjatywy.
Zobacz: Znasz gwarę naszego regionu? Rozwiąż quiz
W czwartek przy skrzyżowaniu ulic Gagarina i Reja w Toruniu działacze SLD zorganizowali konferencję poświęconą zmianie nazw toruńskich ulic. Przygotowali nawet stosowną tablicę z nazwiskiem ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka, który miałby zastąpić dotychczasowego patrona, Jurija Gagarina. - Chcemy bronić Gagarina, pierwszego człowieka w kosmosie, którego ulica leży zresztą przy Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, naszego wybitnego astronoma. Nie wiem też, czym naraził się Wincenty Pstrowski, który po prostu wydajnie pracował, ani walczący z hitleryzmem żołnierze Armii Ludowej - mówi Marek Jopp.
Zmiana nazwy ulicy. Jakie poniesiemy koszty?
źródło: Dzień Dobry TVN