Takie zmiany przygotowało Ministerstwo Finansów. Z opublikowanego projektu zmian do rozporządzenia wynika, że rewolucyjna wręcz modyfikacja zajdzie w zakresie limitów, po przekroczeniu których przedsiębiorca musi kupić i stosować w swoim biznesie kasę fiskalną - podaje portal bdo.pl.
Przez ostatnie lata obowiązywała zasada, że przedsiębiorca, który kontynuuje działalność nie musi mieć kasy, jeśli jego obrót nie przekroczy 40 tys. zł. Gdy podatnik rozpoczynał prowadzenie działalności gospodarczej mógł nie stosować urządzenia fiskalnego do czasu przekroczenia 20 tys. zł obrotów.
Od przyszłego roku dla wszystkich przedsiębiorców będzie obowiązywał jeden limit − 20 tys. zł.
Gdy podatnik otworzy firmę w trakcie roku, limit 20 tys. zł będzie musiał obliczyć na zasadzie proporcji dokładnie takiej samej, jak przy zwolnieniu podmiotowym w VAT z limitem 150 tys. zł (art. 113 ustawy o VAT).
Projekt rozporządzenia przewiduje także objęcie obowiązkiem stosowania kas nowe grupy przedsiębiorców. Znajdą się w nich m.in. szkoły nauki jazdy. Wszystko dlatego, że dotychczasowe kontrole skarbówki w tej branży wykazywały wiele nieprawidłowości. Inną z nowych grup, która kasy będzie musiała używać bezwzględnie będą przedsiębiorcy zajmujący się dostawą gazu płynnego (dotychczas wyłączenie nie dotyczyło jedynie podatników prowadzących działalność w zakresie sprzedaży gazu płynnego).
