
Wzrost cen sprawił, że 500 plus nie przynosi już odpowiedniej pomocy. Rosnąca inflacja obniża realną wartość 500 plus. Pojawiły się głosy o koniecznej waloryzacji.
Rząd nie planuje waloryzacji świadczenia 500 plus - informuje szefowa ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej.

t w przestrzeni publicznej pojawiają się sugestie, by w związku z kryzysem wywołanym koronawirusem wrócić do pierwszej wersji programu Rodzina 500 plus, a więc zrezygnować z automatycznego przyznawania zasiłku na wszystkie pierwsze dzieci w rodzinie, ale gwarantować zasiłek tylko na pierwsze dziecko w uboższych rodzinach - czyli przywrócić na pierwsze dziecko kryterium dochodowe.

Jadwiga Emilewicz oznajmiła kilka miesięcy temu dla Business Insider - "nowych 500 plus nie będzie".
Jednocześnie - jak podaje Business Insider - wicepremier podkreśliła, że nie oznacza to, że rządzący nie będą pracować nad nowymi programami wspierającymi rodziny wielodzietne. Tym razem jednak pomoc ta ma się odbywać raczej poprzez specjalne usługi a nie przyznawanie pieniędzy.
Minister podkreśliła w rozmowie, że ze względów demograficznych PiS chce mocniej wspierać rodziny wielodzietne. Jak czytamy, chodzi o tzw. „modę na rodzinę”, która opanowuje między innymi Francję czy Stany Zjednoczone. PiS pracuje nad zmianami, które ułatwią życie rodzinom wielodzietny

Ekonomista Paweł Majewicz uważa, że 500 plus nie powinno być waloryzowane. Wypowiedział się w tej sprawie dla SE: - To byłoby niedobre rozwiązanie, ponieważ kwota z programu 500+ to nie są środki, które dana osoba wypracowuje przez lata, tak jak wypracowuje emeryturę.