Zniecierpliwieni mieszkańcy powiatu wąbrzeskiego nadal czekają na lepsze drogi

Choć naprawa ubytków w drogach powiatowych miała już trwać, zniecierpliwieni mieszkańcy zwracają uwagę, że pracownicy Przedsiębiorstwa Robót Drogowych „Drobud” - które wygrało przetarg na naprawę dróg w naszym powiecie - owszem, pojawili się na drogach, ale prac nie rozpoczęli. - Nic nie zrobiono na trasie Nowa Wieś Królewska - Stanisławki - wskazuje w rozmowie z „Pomorską” Dariusz Czaplicki, mieszkaniec miejscowości Pólko w gminie Płużnica.

Podkreśla, że drogi powiatowe między innymi właśnie w miejscowościach Nowa Wieś Królewska i Stanisławki, ale także w Jarantowicach czy Uciążu wciąż są w bardzo złym stanie, przez co pojazdy mieszkańców wymagają częstych napraw.

Majowe przymrozki nie sprzyjają remontom

O sprawie szeroko informowaliśmy w „Pomorskiej” 15 marca. Wówczas pracownicy Zarządu Dróg Powiatowych w Wąbrzeźnie podkreślali, że do rozpoczęcia napraw niezbędne są dogodne warunki atmosferyczne. Teraz zapytaliśmy, czy warunki są na tyle sprzyjające, aby prace w pełni rozpocząć, oraz na jakim ewentualnie są etapie wykonywania.

„Mimo iż panujące warunki atmosferyczne odbiegają od wymaganych dla robót prowadzonych przy zastosowaniu emulsji asfaltowej i grysów wtłaczanych pod ciśnieniem remonty cząstkowe są kontynuowane” - otrzymaliśmy odpowiedź od Krzysztofa Basa z wąbrzeskiego Zarządu Dróg Powiatowych.

Ponad 1 tys. 400 kart do gry zebranych przez kolekcjonera do obejrzenia w Wąbrzeskim Domu Kultury

Ponad 60 km dróg powiatowych już „załatano”

Otrzymaliśmy także informację, że prace postępują. Zgodnie z odpowiedzią ZDP wykonano już ok. 64 km , czyli ok. 39 proc. długości całej sieci dróg powiatowych o nawierzchni bitumicznej wymagających remontu cząstkowego. Co więcej: „obecnie ekipy remontowe pracują na drodze powiatowej 1714 C Myśliwiec - Zaskocz -Książki oraz na drodze powiatowej 1424 C Rywałd - Dębowa Łąka”.

Zgodnie z informacjami otrzymanymi od kierownika ZDP w Wąbrzeźnie, od początku marca zostały wykonane remonty na drogach: Działowo - Stanisławki przez Kotnowo, Wieldządz i Nową Wieś Królewską; Wiewiórki - Nowa Wieś Królewska przez Mgowo; Nowa Wieś Królewska - Czaple; Błędowo - Płużnica; Płużnica - Dźwierzno; Wąbrzeźno - Lembarg; Dębowa Łąka - Wielkie Radowiska (odcinek bitumiczny); Dębowa Łąka - Łobdowo; Książki - Kruszyny.

Wiele dróg wciąż czeka na naprawę

Zatem, zgodnie z informacją od kierownika Zarządu Dróg Powiatowych Krzysztofa Basa, rzeczywiście „Drobud” nie rozpoczął jeszcze łatania drogi na trasie Nowa Wieś Królewska - Stanisławki, ważnej dla Dariusza Czaplickiego oraz innych mieszkańców miejscowości Pólko.

Przypominamy, że zgodnie z zapisami przetargu, zakończenie napraw ma nastąpić do 15 października.

- Chcę znać datę, kiedy to się zmieni, kiedy będzie naprawione, czy za dwa, za trzy, czy za pięć lat - mówi zniecierpliwiony brakiem poprawy stanu dróg Dariusz Czaplicki i dodaje, że najlepiej, gdyby ułożono nowy asfalt, a nie łatano dziury.

Powiat wąbrzeski na gorszych warunkach?

- Dlaczego powiat wąbrzeski jest tak traktowany i drogi są w takim stanie, a w powiatach chełmińskim i grudziądzkim wygląda to zupełnie inaczej? - pyta Czaplicki.

- Już nawet zeszła farba do znakowania dziur, osoby które będą jem zalepiać, nie będą wiedziały, co łatać, bo oznaczenia, się starły - dodaje Czaplicki i pyta: - Czy ponownie będą szacować wielkość tych dziur, czy to jeszcze potrwa do listopada?